Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

"Economist": Ukraina - to także wielki kłopot

0
Podziel się:

Ani Rosja, ani Zachód nie są gotowe, by ratować Janukowycza tylko dlatego, że wybrał którąś ze stron kosztem drugiej - pisze Economist.

"Economist": Ukraina - to także wielki kłopot
(EPA/MIKHAIL KLIMENTYEV<br>RIA NOVOSTI/KREMLIN POOL)

Nie ulega wątpliwości, że ten, z kim politycznie i gospodarczo zwiąże się Ukraina - bez względu na to, czy będzie to Rosja, czy UE - weźmie sobie na głowę także wielki kłopot, ponieważ kraj ten jest na krawędzi bankructwa - pisze _ The Economist _.

_ Największą trudnością na drodze do stowarzyszenia Ukrainy z UE nie jest Rosja, lecz sama Ukraina - kraj bez tradycji własnej państwowości, chronicznie skorumpowany, dysfunkcyjnie zarządzany i posiadający pasożytniczą elitę _ - napisał tygodnik w stałej rubryce _ Charlemagne _.

Według _ Economista _ _ dryfowanie prezydenta Wiktora Janukowycza w stronę UE nie wynikało ze wspólnie wyznawanych wartości. O wiele bardziej niż na losie Ukrainy zależy mu na utrzymaniu się u władzy i osobistym wzbogaceniu _.

Zarówno w razie podpisania układu stowarzyszeniowego z UE, jak i w razie wstąpienia do lansowanej przez Moskwę Unii Celnej Janukowycz musiałby zapłacić polityczną cenę.

W pierwszym przypadku musiałby otworzyć rynek, wprowadzić reformy i podporządkować się unijnym normom, co godziłoby w interesy rządzących elit i wystawiło gospodarkę na konkurencję, do której nie jest przygotowana. W drugim zaś przestałby być _ panem Ukrainy _ i _ przekształciłby się w menedżera _.

_ Ani Rosja, ani Zachód nie są gotowe, by ratować Janukowycza tylko dlatego, że wybrał którąś ze stron kosztem drugiej _ - zaznacza _ Economist _.

_ Nie ulega wątpliwości, że ten, kto przeciągnie Ukrainę na swoją stronę, weźmie sobie też na głowę wielki kłopot. Jeśli zakłamanie Janukowycza w okresie przygotowań do wileńskiego szczytu o czymś świadczy, to o tym, że stosunki z tym krajem po szczycie będą jeszcze trudniejsze _ - stwierdza tygodnik.

Ekspert ds. Ukrainy z uniwersytetu w Oksfordzie Andrew Wilson sądzi, że stosunki z Ukrainą będą stały pod znakiem _ złej wiary, dwulicowości i niechętnej realizacji _ ustaleń.

Czytaj więcej w Money.pl

wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)