Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Fabryka Fiata zostaje w Tychach

0
Podziel się:

Władzom Bierunia nie udało się zmienić granic gminy. Stracą przez to 6 mln zł podatków od Fiata.

Fabryka Fiata zostaje w Tychach
(PAP/Andrzej Grygiel)

Mimo kilkuletnich starań władz Bierunia o zmianę granic gminy, położona obecnie w Tychach fabryka Fiata pozostanie w obrębie tego miasta.

Postulowana przez Bieruń zmiana granicy z Tychami nie znalazła się w ostatnim rządowym rozporządzeniu w sprawie ustalenia granic niektórych gmin i miast. Wcześniej negatywnie odnośnie wniosku bieruńskiego samorządu wypowiedział się resort spraw wewnętrznych i administracji.

Samorząd położonego obok Tych Bierunia wnioskował o zmianę granic między tymi miastami, aby objąć teren z dużą częścią tyskiej fabryki samochodów Fiata. Bieruń uzasadniał swój wniosek racjami historycznymi i niesprawiedliwym wyznaczeniem granic w 1991 r., kiedy miasto odzyskało samodzielność.

Przedmiotem sporu stały się ok. 123 hektary, należące obecnie do Tychów. Znajduje się tam m.in. produkcyjna część fabryki samochodów Fiata. Zmianie sprzeciwiła się dyrekcja zakładu oraz tyski samorząd. Również mieszkańcy Tychów, podczas dwóch kolejnych konsultacji społecznych w 2006 i 2007 r., zdecydowanie sprzeciwiali się zmianie granic.

28 lipca rząd podtrzymał korzystne dla Tychów stanowisko MSWiA w tej sprawie. Resort uznał, że zmiana granic naruszyłaby jednolity organizm firmy i spowodowała podział zakładów Fiat Auto Poland.

Oznacza to fiasko dotychczasowych starań bierunian. Samorząd tego miasta zapowiedział już rozpatrzenie możliwości dalszych działań.

Wnioskując o zmianę granic samorządowcy z Bierunia przywoływali argumenty historyczne - w 1972 r. z miasta wyłączono 320 ha m.in. na potrzeby strefy przemysłowej wokół Tychów. W 1975 r. Bieruń wraz z kilkoma innymi miejscowościami wcielono do Tychów. W 1991 r. miasto usamodzielniło się, ale tereny fabryki Fiata już nie znalazły się w jego granicach.

Pomysłodawcy powrotu do dawnych granic wskazują, że chodzi też o wpływy z fabryki. Budżet 130-tysięcznych Tych przekracza 415 mln zł, podczas gdy budżet 20-tysięcznego Bierunia to ponad 50 mln zł. Gdyby doszło do zmiany granic, oznaczałoby to przejęcie ok. 6 mln zł wpływów. Dla Bierunia to ponad 10 proc. budżetu, dla Tychów - ok. 1,5 proc.

wiadmomości
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)