W raporcie z weryfikacji WSI autorzy zarzucili Finom nieuczciwy lobbing, dziwne relacje z oficerami i sprzedaż nieistniejącego transportera kołowego, pisze "Trybuna".
Zdaniem prezesa Patria Polska, Pauli Rumbina, rozdział dotyczący Rosomaka wygląda tak, jakby ktoś na siłę wlepił go do całości raportu. Patria domaga się przeprosin od przedstawicieli polskich władz.
"Trybuna" zwraca uwagę, że właścicielem 70 procent koncernu zbrojeniowego jest rząd Finlandii. Według dziennika, sprawa może odbić się na stosunkach z Helsinkami. "Trybuna" dodaje, że jeszcze w lutym, zaraz po ogłoszeniu raportu, z ministrem obrony, Aleksandrem Szczygłą, spotkał się ambasador Finlandii w Polsce. Przedstawił negatywne stanowisko swojego rządu wobec rozdziału ósmego raportu. Dotyczy on przetargu na kołowy transporter opancerzony. Polski rząd nie zdecydował się jednak na przeprosiny.
Firma się nie poddaje i nie wyklucza wstąpienia na drogę prawną. Prezes Patria Polska Pauli Rumbin powiedział "Trybunie", że w raporcie znalazł się szereg nieprawdziwych informacji. W jego ocenie, po publikacji raportu z weryfikacji WSI firma na pewno poniosła pewien uszczerbek na arenie międzynarodowej.