Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Tomasz Sąsiada
|

Fundusze unijne dla Polski pod znakiem zapytania. Kwieciński: jesteśmy przeciw wiązaniu budżetu UE z praworządnością

37
Podziel się:

Warszawa, 15.02.2018 (ISBnews) - Polska, a także "inne kraje" sprzeciwiają się planom powiązania przyszłego unijnego budżetu z kwestiami związanymi z praworządnością, poinformował minister inwestycji i rozwoju Jerzy Kwieciński.

Fundusze unijne dla Polski pod znakiem zapytania. Kwieciński: jesteśmy przeciw wiązaniu budżetu UE z praworządnością
(REPORTER)

- Polska i inne kraje sprzeciwiają się pomysłowi powiązania unijnego budżetu z praworządnością - zadeklarował w czwartek minister rozwoju Jerzy Kwieciński.

Kwieciński powiedział podczas konferencji prasowej, że uzależnienie wysokości środków UE dla danego kraju od przestrzegania prawa jest dyskutowane w ramach obecnej i kolejnej perspektywy finansowej Unii. - W przypadku obecnej nie ma na to szansy. Jeżeli chodzi o kolejną, to my się sprzeciwiamy temu. Inne kraje także - powiedział Kwieciński, nie precyzując, o jakie kraje chodzi.

Jak dodał, wydaje się, że potencjalne wprowadzenie takiego rozwiązania ma bardzo wątłą podstawę prawną. Jak pisaliśmy, we wtorek Polskie Radio dowiedziało się nieoficjalnie, że Bruksela uzależni wysokość funduszy dla Polski od poszanowania prawa w naszym kraju. Miało by się tak stać w przyszłej perspektywie finansowej UE, zaczynającej się w 2021 roku.

Jak podało Polskie Radio, Komisja rozpisała trzy scenariusze w zależności od przychodów. M.in. w polityce rolnej przewidywane jest obcięcie dotacji o 15 proc. i o 30 proc., a w polityce spójności KE w jednym ze scenariuszu proponuje wyłączenie z niej regionów przejściowych i najbardziej rozwiniętych, co - jak podkreśla radio - byłoby niekorzystne między innymi dla Polski.

Kwieciński powiedział w czwartek, że Polska po 2020 roku i tak będzie otrzymywała mniej środków w ramach polityki spójności, na co musi być przygotowana.

Zobacz także: Zobacz też: Gowin: fundusze europejskie są przereklamowane

- Po pierwsze, bogacimy się i niektóre regiony wypadają z limitów. Pojawiły się także nowe priorytety, np. migracyjne z uchodźcami i bezpieczeństwa i unia będzie chciała wydawać więcej środków związanych z obronnością - wskazał minister.

Polska otrzymała dotychczas wypłaty w ramach unijnej polityki spójności w wysokości 7,7 mld euro, czyli 27 proc. puli przekazanej dotychczas wszystkim krajom. Udział Polski w puli funduszy dla całej UE to 22,6 proc.

fundusze unijne
giełda
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
ISBnews
KOMENTARZE
(37)
Gabriel
6 lat temu
UE jak zauważyła, że Wielka Brytania opuści wspólnotę to zaczęła się nagonka na Polskę o byle co. Inne kraje robiły tak samo jak Polska i UE nic nie robiła w tej sprawie. Napadali na nas i napadają o wszystko co robimy tylko po to żeby znaleść kozła ofiarnego i właśnie Polskę okroić z funduszy.
Tomek
6 lat temu
To jest ukartowane wszystko od samego początku. Polska by byle co zrobiła i itak UE się to nie spodoba bo chcą zabrać dopłaty pod pretekstem.
Zawisza_Czarn...
6 lat temu
Ja jestem za przestrzeganiem praworządności i obcieciem Polsce dotacji aby obalić to pisowskie bagno smolenskie.
ddd
6 lat temu
gamonie piszacy o tzw wartosciach europejskich niech pomieszkaja ze 3 lata w Brukseli Albo Malmo i jak przezyja to potem niech cos powiedza czy te wartosci sa im bliskie
MZA
6 lat temu
Ja jestem za przestrzeganiem wartości europejskich... i możecie mnie za to ścigać.
...
Następna strona