Prezydent Białorusi Aleksander Łukaszenka uważa, że wartość państwowego przedsiębiorstwa Biełaruskalij może wzrosnąć do 36 mld dolarów - podała rosyjska agencja informacyjna RIA-Nowosti.
Szef białoruskiego państwa powiedział, że cena Białoruskalij, potentata nawozów potasowych może wzrosnąć do 36 mld dolarów. Rok temu Łukaszenka wycenił tę firmę na 30 miliardów dolarów. Teraz zaznaczył, że taki wzrost wartości przedsiębiorstwa będzie możliwy po stabilizacji rynku krajowego. Według słów prezydenta za taką kwotę Białoruś jest gotowa sprzedać mniejszościowy pakiet akcji (15-20 proc.). _ Za kontrolny pakiet, poważnie się potargujemy _ - powiedział Łukaszenka.
Ambasada Republiki Białorusi w Polsce podaje, że proces prywatyzacji własności państwowej w tym kraju trwa od połowy lat 90. W roku 2011 podmioty gospodarcze, w których państwo miało mniej niż 50 proc. akcji, tworzyły 47 proc. PKB.
Obecnie blisko 75 proc. przedsiębiorstw z sektora handlowego, usług, budownictwa, komunikacji, gospodarki leśnej i rolnictwa jest własnością prywatną. Z kolei w przypadku dużych przedsiębiorstw, Białoruś zrezygnowała z szybkiej sprzedaży aktywów krajowych i wybrała taktykę prywatyzacji punktowej. Został zatwierdzony plan prywatyzacji obiektów należących do własności państwa do 2013 roku. Wśród nich są m.in. duże przedsiębiorstwa budowy maszyn, firmy energetyczne oraz budowlane.
| Czytaj więcej w Money.pl | |
|---|---|
| Państwo chce wspierać nacjonalistów Według przywódcy tego kraju, partie opozycyjne są finansowane z zagranicy. | |
| List 16 do prezydenta. W sprawie więźniów Byli białoruscy więźniowie polityczni chcą zwolnienia obecnych więźniów politycznych. | |
| Grożą opozycjoniście gwałtem i pobiciem W tym kraju wiele osób przebywa w więzieniach z powodów politycznych. |
