Rosja ostrzegła dzisiaj Stany Zjednoczone przed ryzykiem związanym z ewentualnym atakiem na magazyny broni chemicznej w Syrii - poinformowało w komunikacie rosyjskie MSZ.
_ - Ze szczególnym zaniepokojeniem zauważamy, że wśród planowanych celów uderzeń są tereny infrastruktury wojskowej, która zapewnia bezpieczeństwo syryjskiemu arsenałowi chemicznemu _ - zaznaczył resort spraw zagranicznych w Moskwie.
_ - Przestrzegamy władze amerykańskie i ich sojuszników przed uderzeniami na terenie chemicznych składów i w ich okolicach _ - głosi komunikat, w którym rosyjskie MSZ ocenia, że ataki byłyby _ niebezpiecznym punktem zwrotnym _ w kryzysie syryjskim. Mogłyby spowodować _ uwolnienie wysoce toksycznych substancji z konsekwencjami dla ludności cywilnej i środowiska _.
_ - Nie możemy wykluczyć, że w dodatku takie lekkomyślne czyny umożliwiłyby dostęp do broni chemicznej rebeliantom i terrorystom _ - ocenia rosyjska dyplomacja, podkreślając, że mogłoby to pociągnąć za sobą _ rozprzestrzenienie broni chemicznej nie tylko w Syrii, ale także poza granicami kraju _.
Rosja kategorycznie sprzeciwia się planowanym przez USA atakom na cele w Syrii w odpowiedzi na użycie przez reżim Baszara el-Asada broni chemicznej 21 sierpnia na przedmieściach Damaszku. W Syrii trwa od 2011 roku wojna domowa, w której śmierć poniosło ponad 100 tys. osób.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Rosja rozczarowana odmową senatorów Przywódca większości demokratycznej w Senacie USA Harry Reid i republikański przewodniczący (Spiker) Izby Reprezentantów John Boehner odmówili spotkania z członkami rosyjskiego parlamentu. | |
Cameron ma nowe dowody przeciw Asadowi W niektórych próbkach wykryto ślady broni chemicznej. | |
Przełomowe decyzje na szczycie G20? _ Zgoda Rosji na interwencję w Syrii pozostaje mało realna, a Barack Obama nie liczy już, że Moskwa zmieni zdanie _ - uważa niemiecki dziennik. |