Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Joanna Senyszyn: Kościół powinien przestać wyciągać rękę po pieniądze biednego państwa

0
Podziel się:
Joanna Senyszyn: Kościół powinien przestać wyciągać rękę po pieniądze biednego państwa

Money.pl: Dlaczego SLD jest przeciwko finansowaniu z budżetu państwa wydziałów teologicznych?

Joanna Senyszyn posłanka Sojuszu Lewicy Demokratycznej: Z bardzo prostego powodu. Takie finansowanie jest sprzeczne z konstytucją RP, sprzeczne z ustawą o stosunkach państwo – kościół, a nawet sprzeczne z konkordatem. Dbamy o czystość prawa, dbamy o to, żeby w Polsce prawo nie było wykorzystywane w interesach politycznych różnych partii.

Money.pl: Przywołujecie statystyki, że ponad 80 proc. internautów na forach jest przeciwnych finansowaniu wydziałów teologicznych…

J.S.: … To są prawdziwe statystyki. Nie mówimy, że 80 proc. Polaków, bo takich badań nie było. Nie stosujemy rozszerzonej interpretacji tak, jak partie prawicowe stosują taką rozszerzającą interpretacje konkordatu. W konkordacie jest wyraźny zapis, który mówi, jakie uczelnie mają być
Posłuchaj całej rozmowyfinansowane tj. Papieska Akademia Teologiczna w Krakowie, i Katolicki Uniwersytet Lubelski. Żadne inne uczelnie nie są wymienione. Konkordat w ogóle nie przewiduje finansowania innych szkół wyższych, ani instytutów naukowo badawczych kościoła katolickiego. Wąską furtkę zostawia dla papieskich wydziałów teologicznych, ale tam tylko jest zapis, że państwo rozważy możliwość ich finansowania, co nie znaczy, że ma obowiązek ich finansowania. Natomiast Platforma Obywatelska, która te projekty przedstawiała usiłowała sprawić wrażenie na społeczeństwie, że jest to realizacja zapisów konkordatowych. To nieprawda!

Money.pl: Myśli Pani, że Trybunał odrzuci Państwa skargę?

J.S.: Uważam, że jest to skarga tak dobrze udokumentowana, że powinien ją uwzględnić.

Money.pl: O jakich pieniądzach mówimy?

J.S.: Wnioskodawcy sądzili, że w tym roku będzie 11 milionów, a od 1 stycznia po 20 milionów rocznie. Obawiam się jednak, że kosztować to budżet będzie znacznie więcej. Jeżeli te uczelnie mają być dotowane na takich zasadach jak uczelnie państwowe, to dotacje zależą od liczby studentów, pracowników. W momencie, kiedy dostaną kilkadziesiąt milionów z budżetu państwa zaczną przyjmować nowych pracowników, studentów i wtedy, może się okazać, że dotacje z budżetu będą wynosiły nie 20 mln rocznie, tylko 40 i 50, dlatego, że to jest algorytm za pomocą którego oblicza się te dotacje. Niestety w stosunkach państwo – kościół jest dziwna sytuacja, dlatego, że każda próba przywrócenia normalności w tych stosunkach, jest traktowana jak zamach na wiarę. Wiara jest czym innym niż finansowanie, niż polityka. Można tutaj przytoczyć słowa Benedykta XVIego, że kościół, księża powinni wreszcie przestać zajmować się polityką. Powinni przestać – ja tu dopowiem – wyciągać rękę po pieniądze biednego państwa. Jeżeli trzeba na
coś znaleźć kilkadziesiąt milionów złotych, to komuś je trzeba zabrać, być może właśnie twórcom. Proszę mi powiedzieć, komu zabierzemy? Może zabierzemy na ten cel domom pomocy społecznej?

Money.pl: A może z cięć w ministerstwach?

J.S.: W bajki to przestałam wierzyć jak skończyłam 6 lat.

Money.pl: Dziękuję za rozmowę.

Komentarz:

wiadomości
wywiad
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)