Jolanta Kwaśniewska oficjalnie stanęła na czele komitetu wyborczego Włodzimierza Cimoszewicza. W Bibliotece Uniwersyteckiej w Warszawie odbyło się pierwsze spotkanie tego komitetu.
Kwaśniewska powiedziała dziennikarzom, że zdecydowała się wesprzeć Cimoszewicza, bo jest najlepszy i cieszy się, iż Marszałek Sejmu zdecydował się na kandydowanie, bo sama usilnie go do tego namawiała. Przyznała, że nie jest dobrze, gdy polityk zmienia zdanie, ale dodała, że spotykała się z namowami ze strony wielu Polaków, by przekonała Cimoszewicza do startu wyborach.
Jak podkreśliła będzie twarzą Cimoszewicza, choć nie wyobraża sobie, by mogła uczestniczyć we wszystkich jego spotkaniach wyborczych. "Pewnie będę się pojawiać sporadycznie, lecz nie ominę żadnej okazji, by namawiać Polaków do głosowania na tego kandydata" - powiedziała Jolanta Kwaśniewska.
Pytana, jak zareagował na to jej mąż powiedziała, że ma nadzieję, iż jest on szczęśliwy. W komitecie wyborczym Włodzimierza Cimoszewicza poza Jolantą Kwaśniewską zasiądą między innymi także Jerzy Szmajdziński, Wojciech Olejniczak, Longin Pastusiak, Jerzy Kawalerowicz i Olga Lipińska.