Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

JSW okupowane przez protestujących. Zobacz, czego chcą

0
Podziel się:

Przy 400 proc. podwyżki prezesa, 7 proc. dla załogi to nie są wygórowane żądania.

JSW okupowane przez protestujących. Zobacz, czego chcą
(PAP/Andrzej Grygiel)

Co najmniej kilkuset związkowców uczestniczyło w manifestacji przed siedzibą Jastrzębskiej Spółki Węglowej (JSW)
. Przypominali o swoim sporze z zarządem spółki ws. tegorocznego wzrostu płac oraz warunków umów zawieranych z nowymi pracownikami.

Protestujący ustawili przed budynkiem JSW tablicę, na której wieszali swoje tzw. paski z wypłaty. Jak wyjaśniali, chodziło o obrazowe przedstawienie różnicy między informacjami o zarobkach w spółce przedstawianymi przez jej władze, a rzeczywistymi - często oscylującymi wokół 2 tys. zł. Związkowcy podpalili też przyniesione opony i spalili kukłę mającą przedstawiać prezesa spółki.

_ - Z JSW nie możemy dojść do porozumienia. Na ostatnim spotkaniu spółka zaproponowała nam 2,8 proc. podwyżki, a wiadomo, że inflacja już wynosi 4,3 proc., czyli mówimy o realnym spadku wynagrodzenia pracowników _ - mówił Piotr Szereda z Międzyzakładowego Komitetu Protestacyjno-Strajkowego JSW SA.

Nawiązując do przejścia władz spółki - po debiucie giełdowym JSW - z wynagrodzeń ograniczonych ustawą kominową na kontrakty menedżerskie Szereda ocenił też, że _ przy 400 proc. podwyżki prezesa, 7 proc. (dla załogi - red.) to nie są wygórowane żądania _.

W manifestacji uczestniczyły reprezentacje związków z kopalń innych spółek, m.in. z należącej do Kompanii Węglowej kopalni Brzeszcze. Część związkowców dotarła przed siedzibę JSW w przemarszu, który rano wyruszył sprzed miejscowej kopalni Jas-Mos. Uczestniczyło w nim ok. stu osób - szli przez miasto w obstawie policji z flagami i gwizdkami, strzelając petardami. W związku z pikietą część pracowników siedziby JSW zaczęła w środę pracę o godz. 12.

Związkowcy przyznawali, że w sporze z zarządem na razie ograniczają się do takich form nacisku, jak demonstracje. Powodem jest brak ostatecznej decyzji sądu odnośnie wniosku JSW o wydanie sądowego zakazu strajku. Jak wyjaśniała rzeczniczka spółki Katarzyna Jabłońska-Bajer, wniosek motywowany był stratami, które strajk może spowodować; ich dobową wartość oszacowano na 20 mln zł.

3 lipca gliwicki sąd okręgowy zdecydował o odrzuceniu wniosku JSW. Zażalenie na tę decyzję spółka złożyła 13 lipca, ale ze względów proceduralnych, związanych z doręczeniem odpisów zażalenia uczestnikom sprawy, do wtorku nie dotarło ono jeszcze do sądu apelacyjnego.

fot: PAP/Andrzej Grygielfot: PAP/Andrzej Grygiel[ ( http://static1.money.pl/i/glass.gif ) ] zobacz całą galerię(http://galerie.money.pl/kilkuset-zwiazkowcow-przed-siedziba-jastrzebskiej-spolki-weglowej-g469123.html)6 lipca w kopalniach spółki odbył się strajk ostrzegawczy - załoga nie pracowała przez dwie godziny na każdej z czterech zmian. Po tym proteście strony wróciły do rozmów, jednak mimo kilku spotkań do wyznaczonej przez związki cezury końca lipca nie osiągnięto kompromisu.

Prowadzony od kilku miesięcy przez związki spór z zarządem JSW dotyczy tegorocznego wzrostu płac oraz warunków umów zawieranych z nowymi pracownikami. Związkowcy uważają, że wprowadzany w umowach sześciodniowy tydzień pracy kopalń, w którym sobota traktowana jest jak dzień powszedni, łamie zasadę wolnej soboty wywalczonej w 1980 r. w Porozumieniach Jastrzębskich. Również według protestujących pozbawienie nowych pracowników uprawnień wynikających z tzw. Karty Górnika ma być sprzeczne z prawem.

Według spółki nowe umowy zmierzają do ujednolicenia zasad zatrudnienia we wszystkich zakładach. Zachowują dodatkowe wypłaty - _ Barbórkę _ i _ czternastkę _ - oraz deputat węglowy. Choć mniejsza jest liczba składników wynagrodzenia, wynika to z tego, że dodatki zostały uwzględnione w płacy zasadniczej. Liczba dni pracy nie będzie większa niż pięć, pracującym w soboty będzie przysługiwał inny dzień wolny w tygodniu.

We wtorek zarząd JSW wystosował list do pracowników - jako oficjalne stanowisko spółki, także wobec środowej demonstracji związków. W liście ponowił propozycje wzrostu stawek zasadniczych płac o 2,8 proc. od sierpnia, wypłaty we wrześniu jednorazowej premii oraz wdrożenia mechanizmu wzrostu stawek zasadniczych płac na przyszłe lata o wskaźnik inflacji.

Zarząd poinformował też, że zwrócił się do Państwowej Inspekcji Pracy z pytaniem, czy możliwe jest - zgodnie z prawem pracy - wdrożenie proponowanej podwyżki stawek płac bez akceptacji organizacji związkowych. Związki chciały wzrostu stawek płacy zasadniczej od lutego o 7 proc.

Czytaj więcej w Money.pl
Jutro masówki w kopalniach JSW. Przez płace Spory zbiorowe w JSW dotyczą tegorocznego wzrostu płac oraz warunków umów zawieranych z nowymi pracownikami spółki.
JSW straci 20 milionów? Oni będą powodem Zarząd Jastrzębskiej Spółki Węglowej ma poważny problem. Co stanie się ze spółką? O sprawie zadecyduje sąd.
Strajk w JSW w pierwszą rocznicę debiutu na GPW Średnie wynagrodzenie w węglowej spółce od stycznia do kwietnia 2012 roku wyniosło 7187 zł.
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)