Zakończony w środę nad ranem pięciodniowy karnawał w Rio de Janeiro, który przyciągnął 900 000 turystów, w tym 70 proc. zagranicznych, był świetnym interesem: dał kilkumiesięczne zatrudnienie 250 000 osób i przyniósł 665 milionów dolarów zysku.
Jak co roku - ogłosiły w piątek władze miejskie Rio - ćwierć miliona ludzi znalazło dodatkowe zatrudnienie głównie w pracowniach przygotowujących stroje karnawałowe dla dziesiątek tysięcy tancerzy, w restauracjach, hotelach i komunikacji.
Dla przykładu zamożni zagraniczni turyści płacą 400 dolarów za strój karnawałowy i prawo uczestniczenia przez 50 minut w tańcu na słynnym sambodromie w Rio.
Z dawną stolicą Brazylii współzawodniczą w organizowaniu karnawałowej fiesty również inne miasta brazylijskie - najsłynniejszy po organizowanym w Rio jest karnawał w mieście Salvador de Bahia.
| Czytaj więcej w Money.pl | |
|---|---|
| Zima zepsuła słynny karnawał w Wenecji Mniejsza niż zwykle liczba uczestników w ostatnim dniu zabawy to rezultat przenikliwego zimna w mieście i utrudnień komunikacyjnych. | |
| To największa zabawa w Europie Największa zabawa uliczną w Europie w tym roku organizowana jest pod hasłem "Żyj kolorowo". | |
| 120 tysięcy osób bawi się na ulicach W ostatki, czyli w najbliższy wtorek, zabawę zakończy tradycyjna parada gondoli z pochodniami po Canal Grande. |
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
