Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Kolejne miliardy na wydatki socjalne

1
Podziel się:

Powrót do corocznej waloryzacji emerytur i rent oraz skrócenie czasu odchodzenia od tzw. starego portfela emerytur, przewiduje projekt ustawy przygotowanej przez Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej. Nowe rozwiązania mają kosztować blisko 5 mld zł w przyszłym roku. / ISB /

Powrót do corocznej waloryzacji emerytur i rent oraz skrócenie czasu odchodzenia od tzw. starego portfela emerytur, przewiduje projekt ustawy przygotowanej przez Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej. Nowe rozwiązania mają kosztować blisko 5 mld zł w przyszłym roku.

„Anna Kalata, szefowa resortu, podkreśla, że ministerstwo chce, aby podwyżki odbywały się co roku. Planuje się także skrócenie okresu wyrównania świadczeń z tzw. starego portfela. Będą one wyrównane nie do 2010 roku, ale w dwóch lub jednej racie” – czytamy w "Gazecie Prawnej".
_ Według szacunków propozycja rządu będzie kosztować przyszłoroczny budżet prawie 5 mld zł. _„Jednorazowe wyrównanie starego portfela pochłonie 2,6 mld zł. Natomiast podwyżki świadczeń emerytalno-rentowych, przy założeniu, że wskaźnik uwzględni inflację i 20 proc. realnego wzrostu płac – będą kosztować 2,3 mld zł” – czytamy w gazecie.

„Rząd powinien przyjąć projekt jeszcze w tym miesiącu” – powiedział „GP” wiceminister pracy Kazimierz Kuberski.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
ISBnews
KOMENTARZE
(1)
Henryk
3 lata temu
A ile będzie kosztowało rząd dla siebie podwyżki 60% miesięcznie gdzie już żyją w dostatku. A taki emeryt nie ma na opłaty i godne życie, aby nie chodził spać głodny. Niech rząd obliczy emeryturę, aby go było stać na opłaty i skromne wyżywienie i nie cierpiał, że nie stać ich na leki nie mówiąc o dostanie się do jakiegoś bądź specjalisty lekarza. Niech zacznie tu od podwyżek a później myśli o sobie, bo naród też należy do unii. To tak ma rządzić nasz Polski rząd i porównuje siebie tylko do unii a nie naród to, co ci z rządu to są ludzkimi a resztę narodu bydlętami i im nic się nie należy. A ile ma emerytury Niemiec i ile tam ludzie zarabiają jak potrafią powiedzieć, że premier zarabia tyle a tyle to ile maja Polski naród. Niech się z tego wytłumaczą a później niech mówią o swoich podwyżkach i niech wtedy porównują inne państwa do siebie.