PKN Orlen podpisał umowę o zakupie ropy ze złóż koncernu Rosnieft. Surowiec będzie dostarczał pośrednik Rosnieftu - firma Petraco, zarejestrowana w raju podatkowym na wyspie Guernsey. A to doprowadzić może do tego, że wkrótce w spółce pojawi się komornik - przestrzega "Gazeta Wyborcza".
Dziennik przypomina, że państwowy Rosnieft w wyniku serii zagmatwanych transakcji został właścicielem złóż odebranych Jukosowi.
Tymczasem Jukos i jego udziałowcy już wielokrotnie zapowiadali, że będą ścigać firmy, które skorzystają na zawłaszczeniu złóż przez Kreml, w tym nabywców ropy.
Poszkodowani akcjonariusze Jukosu z Wielkiej Brytanii i Stanów Zjednoczonych grozili zajmowaniem dostaw ropy na poczet roszczeń wobec władz Rosji.
PKN Orlen nie prowadzi interesów w Anglii i Ameryce, gdzie najszybciej mogłoby dojść do procesu. Jednak wśród posiadaczy globalnych kwitów depozytowych koncernu, czyli odpowiedników akcji, są amerykańskie fundusze inwestycyjne - czytamy w "Gazecie Wyborczej".