Podejście militarne nie jest metodą rozwiązywania konfliktów - przekonywał prezydent Bronisław Komorowski na sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ. Jak podkreślał, konflikty należy rozwiązywać przez kompromis. W swoim wystąpieniu odniósł się też do sytuacji w Syrii.
_ - Po doświadczeniach ostatnich lat świat nadal znajduje się w trudnym momencie swego rozwoju. Bezsporna pozostaje słabość instytucji międzynarodowych wobec problemów, do rozwiązywania których zostały powołane _ - mówił w środę Komorowski na forum ONZ. Jak podkreślił, _ dotyczy to także samej Rady Bezpieczeństwa, zwłaszcza w kontekście konfliktu w Syrii _.
Zdaniem polskiego prezydenta, _ międzynarodowe instytucje finansowe nie radzą sobie z destrukcyjną żywiołowością rynków finansowych, do której przyczynia się brak transparencji i arbitralność poczynań wielkich podmiotów prywatnych w tej sferze _.
_ - Sygnały płynące z Azji wskazują na niemalejący potencjał napięć i sporów. Z niepokojem śledzimy napięcie, którego źródłem jest irański program nuklearny. Nasze obawy dotyczą coraz bardziej realnej groźby proliferacji broni masowego rażenia i nasilenia się wyścigu zbrojeń wśród państw Zatoki _ - powiedział Komorowski.
W jego opinii _ nie w pełni satysfakcjonują nas rezultaty misji w Afganistanie _ i należy _ wyciągnąć wnioski ze słabości dotychczasowej strategii w tym kraju _.
_ - Podejście w kategoriach military first nie jest właściwą metodą rozwiązywania trudnych konfliktów wewnętrznych _ - uważa prezydent.
Jak mówił nadzieje, które _ obudziła arabska wiosna, tylko częściowo zostały potwierdzone _, a _ wojna domowa w Syrii i towarzyszące jej ofiary, niezdolność ONZ i Ligi Arabskiej do jej powstrzymania kładą się cieniem na sytuacji w całym regionie _. _ Tragiczna śmierć amerykańskich dyplomatów oraz towarzyszące temu wydarzenia powinny także zmuszać do refleksji wszystkich tych, którzy wierzą w automatyzm procesów demokratycznych przemian _ - powiedział Komorowski.
_ - Społeczność międzynarodowa wytworzyła w XX wieku wiele środków i sposobów pokojowej regulacji sporów, zarówno na szczeblu uniwersalnym, jak i regionalnym _ - zwrócił uwagę prezydent. Przypomniał w tym kontekście dwóch laureatów Pokojowej Nagrody Nobla - b. prezydenta USA Jimmy'ego Cartera i b. prezydenta Finlandii Marttiego Ahtisaariego.
Według Komorowskiego _ nie sposób trwale rozwiązać żadnego konfliktu bez kompromisu _, czego dowodem - w jego ocenie - są polskie przemiany roku 1989, czyli doświadczenia Solidarności i Okrągłego Stołu.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Prezydent Iranu zaproponował "nowy ład" Przed wystąpieniem Ahmadineżada i w czasie jego przemówienia przed budynkiem ONZ w Nowym Jorku demonstrowali przeciwnicy islamistycznego reżimu w Teheranie. | |
Obama zignorował polityków dla telewizji Rzecznik Białego Domu Jay Carney, zapytany, dlaczego prezydent nie spotkał się z zagranicznymi przywódcami w Nowym Jorku, odpowiedział, że _ często rozmawia z nimi przez telefon. _ | |
Dramatyczny apel sekretarza generalnego ONZ W wystąpieniu na otwarciu sesji Zgromadzenia Ogólnego NZ Ban Ki Mun oświadczył, że świat musi powstrzymać przemoc i napływ broni do obu stron syryjskiego konfliktu. |