Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Kompania Węglowa zbada opłacalność produkcji paliw płynnych z węgla

0
Podziel się:

Kompania Węglowa SA zamierza zbadać realność i opłacalność ewentualnej budowy na Śląsku zakładu, który produkowałby z węgla paliwa silnikowe. Jeżeli analizy udowodnią, że jest to opłacalne, następnym krokiem będzie poszukiwanie inwestora zainteresowanego tym przedsięwzięciem.

"Ten temat nie jest nowy, ale nie został dotychczas rzetelnie zbadany. Chcemy wiedzieć, na ile możliwy, opłacalny i bezpieczny byłby taki projekt i pod jakimi warunkami. Dopiero wówczas będzie można rozstrzygnąć, czy jest to perspektywiczny kierunek działania" - powiedział PAP prezes firmy Maksymilian Klank.

Zapowiedział, że wkrótce Kompania wyłoni podmiot, któremu zleci wykonanie studium wykonalności projektu. Klank uważa, że szukanie nowych kierunków wykorzystania węgla oraz sposobów jego czystego spalania to szansa dla tego paliwa na przyszłość, a tym samym szansa stabilnego funkcjonowania górnictwa.

"Najważniejszą sprawą jest program i strategia dla węgla jako paliwa, a dopiero pochodną takiego programu może być program dla górnictwa. Produkcja paliw z węgla może być takim kierunkiem rozwoju, ale wymaga rzetelnego zbadania" - uważa prezes.

Klank przywołał wcześniejsze analizy, zgodnie z którymi wyprodukowanie litra benzyny z węgla kosztuje ok. 0,60 USD. Przy obecnych cenach ropy ostateczna cena litra benzyny mogłaby więc być porównywalna z obowiązującą dziś na stacjach benzynowych. Koszt baryłki wahałby się między 25 a 30 USD, wobec ponad 60 USD za baryłkę ropy obecnie.

Technologia produkcji z węgla benzyny i oleju napędowego jest stosowana w Republice Południowej Afryki, gdzie koncern SASOL wytwarza - według informacji przytoczonych przez Klanka - ok. 150 tys. baryłek takiego paliwa dziennie, zużywając na to ok. 80 tys. ton węgla. Paliwo sprzedawane jest w sieci stacji benzynowych, stanowiąc znaczącą część miejscowego rynku.

Przed trzema laty przedstawiciele koncernu SASOL rozeznawali w Polsce możliwości uczestnictwa w podobnym przedsięwzięciu, nie powstał jednak konkretny projekt. Ówczesny wiceminister gospodarki Andrzej Szarawarski mówił wówczas, że ewentualny zakład na Śląsku mógłby produkować ilość paliwa odpowiadającą ok. 50 tys. baryłek ropy dziennie, co oznacza zużycie węgla rzędu 15 mln ton rocznie. Koszt inwestycji wyniósłby ok. 3 mld USD.

Obecnie polskie górnictwo wydobywa rocznie ok. 100 mln ton węgla, z czego piąta część trafia na eksport. Kompania Węglowa daje ponad połowę całego krajowego wydobycia. Kluczowa dla realności projektu, który pozwoliłby na zagospodarowanie części węgla w nowy sposób, będzie kalkulacja cenowa, czyli odpowiedź na pytanie, czy produkcja paliwa z wydobywanego metodą głębinową polskiego węgla pozwoli na uzyskanie konkurencyjnej na rynku ceny.

Republika Południowej Afryki jest jednym z nielicznych krajów, gdzie z węgla kamiennego produkowane są paliwa płynne. Potrzebne do tego instalacje karbochemiczne powstały w czasie embarga na dostawy ropy naftowej i paliw płynnych, nałożonego przez ONZ.

W RPA wydobywa się węgiel metodą odkrywkową, więc jego pozyskanie jest tańsze od polskiego. Według szacunków sprzed dwóch lat, koszt wyprodukowania litra benzyny metodą stosowaną w RPA, na bazie miałów węglowych kopalń dawnej Nadwiślańskiej Spółki Węglowej, wynosiłby ok. 0,41 USD.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)