Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Kreml kupuje dziennik "Izwiestija"

0
Podziel się:

Jedna z najstarszych i najbardziej opiniotwórczych gazet rosyjskich - "Izwiestija" - zmienia właściciela. Obserwatorzy wiążą to z przygotowaniami Kremla do wyborów parlamentarnych 2007 roku i prezydenckich 2008 roku.

Dziennik "Wiedomosti" poinformował w czwartek, że holding Prof- Media, będący częścią imperium oligarchy Władimira Potanina, prowadzi rozmowy o sprzedaży pakietu kontrolnego gazety holdingowi Gazprom-Media, należącemu do monopolisty gazowego Gazpromu.

Wiadomość tę, podaną również; przez portal internetowy gazeta.ru, potwierdził w rozmowie z radiem Echo Moskwy dyrektor generalny Gazprom-Media Nikołaj Sienkiewicz. Odmówił jednak podania szczegółów. Powiedział tylko, że ma nadzieję, iż do transakcji dojdzie "w najbliższym czasie".

Jej wartości nie ujawniono. Eksperci wyceniają wartość gazety na 40 mln dolarów.

Pierwszy numer "Izwiestii" wyszedł 13 marca 1917 roku. W latach ZSRR gazeta była organem Rady Najwyższej ZSRR. Po puczu sierpniowym w 1991 roku dziennik wybił się na niezależność polityczną. W październiku 1992 roku został skomercjalizowany.

Aktualnie 50,17 proc. akcji należy do Prof-Media, spółki-córki koncernu Interros, należącego do b. wicepremiera Władimira Potanina. 48% udziałów kontrolują dwie spółki, związane z koncernem naftowym Łukoil.

"Izwiestija" ukazują się pięć razy w tygodniu. Nakład gazety wynosi 200 tys. egzemplarzy. Do spółki wydającej dziennik należy okazały, liczący 15 tys. metrów kw. gmach przy Placu Puszkina, w samym centrum Moskwy.

Według gazety.ru, po przejęciu "Izwiestii" przez Gazprom-Media redakcja zostanie przeniesiona w inne miejsce. Zmieni się też redaktor naczelny. Gazeta.ru twierdzi, że nowym szefem dziennika zostanie Oleg Kuzin, dotychczasowy redaktor naczelny lojalnej wobec władz "Tribuny".

Kuzin ma 52 lata. Pochodzi - tak jak prezydent Władimir Putin - z Petersburga. Przed przeprowadzką do Moskwy kierował "Leningradzką Prawdą", a następnie "Sankt-Petersburskimi Wiedomostiami". Uważany jest za osobę, związaną z obecnym prezydentem Rosji.

Cytowany przez "Wiedomosti" politolog Dmitrij Orieszkin wiąże planowaną zmianę właściciela "Izwiestii" z przygotowaniami do wyborów parlamentarnych (2007 roku) i wyborów prezydenckich (2008 roku). Zdaniem Orieszkina, Kreml chce zmonopolizować "liberalne, ale w miarę" środki masowego przekazu w rękach Gazprom-Media.

"Gazeta będzie przyuczać swojego czytelnika - wykształconego, liberalnie myślącego, zorientowanego na zachodni system wartości - do lojalności wobec polityki Kremla" - uważa politolog.

Z kolei szef Instytutu Technologii Politycznych Igor Bunin ocenia, że "transakcja ta kończy budowę i tak już imponującego holdingu medialnego (Gazpromu)".

Do Gazprom-Media należą m.in. telewizja NTV, platforma cyfrowa NTV+, pięć rozgłośni radiowych, w tym Echo Moskwy, tygodnik "Itogi" i gazeta telewizyjna "Siem dniej". Przychody holdingu wynoszą ok. 400 mln dolarów rocznie.

Poprzedni redaktor naczelny "Izwiestii" Raf Szakirow, który został zwolniony we wrześniu ubiegłego roku, po dramacie w szkole w Biesłanie, jest zdania, że kupno dziennika przez Gazprom-Media ma podtekst polityczny. "Chodzi o przejęcie kontroli nad tym tytułem. "Z telewizją już zrobiono porządek. Teraz zabrano się za gazety - aby obraz był pełny" - powiedział Szakirow radiu Echo Moskwy.

Głównym udziałowcem Gazpromu jest skarb państwa, który kontroluje 39,27 akcji monopolisty. Jeszcze w tym roku państwo chce powiększyć swoje udziały w Gazpromie do pakietu kontrolnego, odkupując brakujące akcje od spółek-córek gazowego giganta.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)