Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Lekarze nie odpuszczają. Pacjenci na lodzie?

0
Podziel się:

Minister zdrowia zapewnił, że wszyscy po 1 stycznia będą mieli dostęp do leków refundowanych. Jednak lekarze nie zrezygnowali z bojkotu.

Lekarze nie odpuszczają. Pacjenci na lodzie?
(PAP/Andrzej Grygiel)

Nadal nie ma pewności, czy pacjenci po 1 stycznia będą mieli dostęp do leków refundowanych. Lekarze nie rezygnują z umieszczania na receptach pieczątek _ refundacja do decyzji NFZ _. Opozycja nie odpuszcza też w sprawie zmian na liście leków refundowanych. Dziś specjalne posiedzenie sejmowej komisji zdrowia.

Dziś lekarze ogłoszą decyzję w sprawie wypisywania recept na leki refundowane po 1 stycznia. Będzie to wspólne stanowisko Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy, Porozumienia Zielonogórskiego, Federacji Związków Pracodawców Ochrony Zdrowia i przedstawicieli lekarzy skupionych wokół portalu lekarskiego Konsylium24.

Już parę dni temu Krzysztof Bukiel z OZZL-u powiedział, że lekarze nie mogą zrezygnować z protestu w sprawie potwierdzania refundacji.

POSŁUCHAJ KRZYSZTOFA BUKIELA:

Wczoraj minister zdrowia Bartosz Arłukowicz zapewniał, że wszyscy chorzy po 1 stycznia będą mieli dostęp do leków refundowanych. Według niego, w przypadku braku na receptach informacji o wysokości refundacji chorzy otrzymają leki ze zniżką.

POSŁUCHAJ BARTOSZA ARŁUKOWICZA:

Tymczasem aptekarze twierdzą, że nie będą mogli zrealizować ze zniżką recepty, która będzie opatrzona pieczątką _ refundacja do decyzji NFZ _.

Tymczasem olbrzymie kontrowersje wzbudzają wciąż zmiany na liście leków refundowanych. Przewodniczący sejmowej komisji zdrowia Bolesław Piecha (PiS) nazwał skandalem tryb wprowadzania zmian na liście leków refundowanych. Komisja zdrowia zajmie się dziś w trybie pilnym kontrowersjami dotyczącymi nowej listy. Na posiedzenie komisji zaproszony ma być minister zdrowia Bartosz Arłukowicz.

Arłukowicz ogłosił wczoraj, że leki stosowane u pacjentów po przeszczepach, w leczeniu astmy oskrzelowej dzieci, w łagodzeniu bólu towarzyszącego chorobom nowotworowym i paski do glukometrów znalazły się na liście refundacyjnej. Nie było ich na liście opublikowanej w zeszły piątek.

Piecha skrytykował tryb wprowadzania zmian, podziękował jednak za dodanie na listę leków, o które apelowali chorzy. Według Piechy to, co się dzieje w związku z listą leków refundowanych, to już nie jest zamieszanie, tylko afera.

_ - Był czas, żeby odpowiednio te zapisy sformułować, był czas, żeby przygotować rozporządzenia i obwieszczenia. Półtora roku trwały prace w komisji, trzy kwartały jest gotowy akt prawny i mamy oto taką sytuację - minister Arłukowicz z kopiowym ołówkiem za uchem i gumką myszką gumuje i dopisuje leki na jeden dzień przed wielką reformą. To dla mnie jest skandal _ - oświadczył Piecha.

_ - Pacjenci, nasi obywatele powinni znać te przepisy, powinni być z uprzedzeniem informowani _ - dodał. Pytał też, kiedy zmieniona lista zostanie opublikowana, kto i kiedy zmieni programy w aptekach.

Piecha komentował zapowiedziane przez Arłukwicza zmiany, jakie mają zostać wprowadzone, a o które apelowali chorzy. _ Nagle okazało się, że przecież są chorzy na cukrzycę i być może oni mają rację, no to zrefundowano im paski, które mają być nierefundowane, bo są drogie, niedobre itd. - tak mówiono wcześniej. Za to - mówiąc tak po chrześcijańsku - Bóg zapłać, panie ministrze _ - podkreślił.

Zdaniem Piechy, zmiany na liście to efekt presji wywartej na Arłukowicza przez osoby zainteresowane - chociażby dzieci chore na cukrzycę i ich rodziców.

Według polityka PiS, minister dużo mówił, ale stosując _ jakąś dziwną nowomowę _. Piecha, jak powiedział, jest przekonany, iż konferencja Arłukowicza _ wzbudziła już tyle pytań _, że posiedzenie komisji sejmowej, o którą wcześniej wnosili posłowie PiS, jest konieczne.

Lista refundacyjna została opublikowana przed tygodniem, zniknęło z niej 847 leków do tej pory finansowanych przez NFZ. Wzbudziła wiele kontrowersji i protestów pacjentów oraz środowisk medycznych. MZ w czwartek poinformowało o dodaniu na listę kolejnych leków. Minister zdrowia podał, że leki stosowane u pacjentów po przeszczepach, w leczeniu astmy oskrzelowej dzieci, w łagodzeniu bólu towarzyszącego chorobom nowotworowym i paski do glukometrów będą na liście refundacyjnej.

Przedstawiciele środowisk diabetologów oraz transplantologów pozytywnie oceniają decyzję ministra zdrowia o uzupełnieniu listy leków refundowanych m.in. o paski do glukometrów oraz leki stosowane u pacjentów po przeszczepach. _ Decyzja ministra zdrowia o tym, że paski do glukometrów będą dostępne za opłatą ryczałtową 3,20 zł to krok, którego oczekiwali pacjenci z cukrzycą oraz ich rodziny _ - ocenił prezes Polskiego Towarzystwa Diabetologicznego prof. Leszek Czupryniak.

Także przewodniczący Krajowej Rady Transplantacyjnej, kierownik kliniki chirurgii dziecięcej i transplantacji narządów Centrum Zdrowia Dziecka, prof. Piotr Kaliciński podkreślił, że wpisanie na listę dwóch leków, o które postulowało środowisko transplantologów, to _ dobra i szybka decyzja świadcząca o tym, że pan minister uwzględnia istotne zgłaszane uwagi ekspertów ze środowiska lekarskiego _.

Minister zdrowia Bartosz Arłukowicz poinformował wczoraj, m.in. o tym, że paski do glukometrów dla wszystkich pacjentów z intensywną insulinoterapią - wymagającą co najmniej trzech wstrzyknięć insuliny na dobę - będą dostępne za odpłatnością ryczałtową.

Oznacza to, że z 12 rodzajów pasków połowa będzie dostępna za opłatą ryczałtową wynoszącą 3,20 zł. Będą one dostępne m.in. dla dzieci, pacjentów z cukrzycą typu I, kobiet ciężarnych z cukrzycą oraz dla pacjentów używających pomp insulinowych. Pozostałe paski będą dostępne dla pacjentów za niewielką dopłatą, wynoszącą maksymalnie 6,16 zł.

_ - Cieszymy się i dziękujemy, że paski będą dostępne za odpłatnością ryczałtową - 3,20 zł _ - powiedział Czupryniak.

PTD alarmowało, że brak refundacji pasków na poziomie odpłatności ryczałtowej może spowodować ograniczenie samokontroli poziomu cukru, co wpłynie na wzrost liczby przypadków hospitalizacji i przewlekłych powikłań.

Czupryniak dodał, że środowisko diabetologów nie traci nadziei, że na kolejnych listach leków refundowanych, które mają być publikowane co 2 miesiące, pojawią się również długo działające analogi insulin. W jego ocenie, błędne są informacje resortu, że niektóre badania wskazują na to, iż leki te mogą prowadzić do zmian nowotworowych. _ Takie podejrzenia dotyczą tylko przypadków chorych na cukrzycę typu 2, osób starszych, natomiast w przypadku pacjentów z cukrzycą typu 1 są to leki bardzo skuteczne i bezpieczne _ - podkreślił Czupryniak.

Podczas wczorajszej konferencji, wiceminister zdrowia Andrzej Włodarczyk poinformował, że Europejska Agencja Leków (EMA) w pierwszym kwartale 2012 r. ma opublikować wyniki badań dotyczących długo działających analogów insulin. _ Wtedy minister zdrowia rozważy ich refundację _ - zapowiedział. Zaznaczył, że obecnie pojawia się wiele opinii, iż analogi _ nie są do końca bezpieczne dla osób, które je zażywają _.

Na nowej liście refundacyjnej - jak poinformował Arłukowicz - znalazły się także m.in. mykofenolan mofetilu (CellCept) - lek immunosupresyjny stosowany u pacjentów po przeszczepach oraz walgancyklowir (Valcyte) - lek stosowany w prewencji zakażenia cytomegalowirusem.

O umieszczenie tych leków na liście zwrócił się we wtorek do ministra zdrowia prof. Kaliciński, a ich brak w wykazie określił jako niezrozumiały i błędny.

1 stycznia wejdzie w życie ustawa refundacyjna i zgodnie z jej przepisami także wtedy ma zacząć obowiązywać nowa lista leków refundowanych. Pierwszą wersję listy resort opublikował 23 grudnia.

Ostateczna, uzupełniona wersja listy ma być opublikowana jeszcze dziś. Po raz pierwszy leki refundowane mają stałe ceny i marże, które MZ negocjowało z firmami farmaceutycznymi. Lista jest publikowana w formie obwieszczenia i zgodnie z założeniami ustawy refundacyjnej ma być aktualizowana co dwa miesiące.

O zamieszaniu wokół leków i recept, czytaj w Money.pl
[ ( http://static1.money.pl/i/h/168/t128424.jpg ) ] (http://www.money.pl/archiwum/mikrofon/artykul/arlukowicz;zrobil;blad;ale;to;jeszcze;nie;kleska,141,0,998541.html) Arłukowicz zrobił błąd, ale to jeszcze nie klęska Posłanka PO Małgorzata Kidawa-Błońska, ocenia ministra zdrowia.
[ ( http://static1.money.pl/i/h/105/t124009.jpg ) ] (http://www.money.pl/archiwum/felieton/artykul/szeryf;i;jego;wojna;z;koncernami,119,0,998519.html) Szeryf i jego wojna z koncernami Minister zdrowia jest jak rewolwerowiec - pisze Bartłomiej Dwornik.
[ ( http://static1.money.pl/i/h/189/t19133.jpg ) ] (http://prawo.money.pl/aktualnosci/wiadomosci/artykul/minister;gumkujacy;leki;to;skandal,221,0,998621.html) "Minister gumkujący leki to skandal!" _ Dał się wykorzystać koncernom _ - grzmi PiS i Solidarna Polska. Eksperci dodają, że leki i tak będą droższe.
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)