Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Martyna Kośka
Martyna Kośka
|

Mają małe marzenie: żeby w mieszkaniu było ciepło. Wtedy przestaną chorować, a z sufitu zniknie grzyb (VIDEO)

118
Podziel się:

- Rocznie płacę 11 tys. złotych za prąd. Co z tego, że czynsz za mieszkanie wynosi ok. 300 zł, skoro przez rachunki za ogrzewanie prawie bankrutuję. Trzeba brać pożyczki, czasem rodzina poratuje – mówi mieszkanka warszawskiej Pragi i zaprasza do śmierdzącego stęchlizną mieszkania, w którym grzyb pokrywa każdą ścianę.

Mają małe marzenie: żeby w mieszkaniu było ciepło. Wtedy przestaną chorować, a z sufitu zniknie grzyb (VIDEO)
(Money.pl)

- Rocznie płacę 11 tys. złotych za prąd. Co z tego, że czynsz za mieszkanie wynosi ok. 300 zł, skoro przez rachunki za ogrzewanie prawie bankrutuję. Trzeba brać pożyczki, czasem rodzina poratuje – mówi mieszkanka warszawskiej Pragi i zaprasza do śmierdzącego stęchlizną mieszkania, w którym grzyb pokrywa każdą ścianę.

Zimą marzną wszyscy – ale nie każdy tak samo mocno. Na warszawskiej Pradze Południe, zaledwie 8 km od szklanych wieżowców i biznesowego centrum miasta, znajdują się kamienice, których mieszkańcy nie mogą doprosić się miasta, by dokonało podłączenia do miejskiej sieci ciepłowniczej. Do tego budynki są w fatalnym stanie technicznym, przez który nawet rozkręcone grzejniki nie potrafią nagrzać pomieszczeń.

Jednym z największych marzeń tych ludzi w sezonie grzewczym jest utrzymanie w mieszkaniu temperatury na poziomie 18 stopni – ale to marzenie spełnia się bardzo rzadko, bo ogrzewanie gazem lub prądem szybko wykończy budżet rodzinny.

Miasto tłumaczy, że nie podłączy do sieci ciepłowniczej budynków, co do których nie ma pewności, że nie zgłoszą się po nie spadkobiercy (o czym mówił choćby wiceprezydent Michał Olszewski w rozmowie z portalem "Metro Warszawa")
.

Odwiedziliśmy mieszkańców kamienicy przy u. Komorskiej 30, by dowiedzieć się, jak się żyje w nieogrzewanych mieszkaniach, gdy temperatura na dworze spada 13 stopni poniżej zera.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(118)
Leila
6 lat temu
Bardzo dziękuję za ten artykuł. Myślę, zresztą jak inni, że daje nam wiele do myślenia. Gdyby jednak spróbować „ugryźć” temat z innej strony i popytać ludzi, którzy wynajmują mieszkania od osób prywatnych, płacą zwykle za nie kaucję (często kilkutysięczną w złotych polskich), czynsz, media, itd... Ci ludzie rzadko kiedy mają szanse na państwową pomoc/dotację/jak zwał- tak zwał... I ci ludzie nie nagłaśniają swoich problemów gdy dostają wypowiedzenia umowy najmu, ci ludzie po prostu szukają nowych mieszkań, organizują się sami, choć często dostają wypowiedzenia umowy najmu w środku zimy, gdy całkiem niedawno urodziło im się małe dziecko. Tym osobom często się zdarza, że pozostawione zagrzybione mieszkanie skutkuje utratą wysokiej, zapłaconej kaucji. Kto nie przeżył ten nie wie, dlatego nie oceniajmy nikogo zbyt pochopnie. Dodam jeszcze to, że osoby wynajmujące mieszkania prywatnie z reguły nie miały szans na mieszkanie komunalne/spółdzielcze a przez to musiały/muszą płacić stawkę za najmem na rynku prywatnym Ok. 300% stawki tego, co zapłaciłyby na rynku spółdzielczym/komunalnym. Plus media i ogrzewanie za każdy miesiąc wynajmu. Pozdrawiam!
Katarzyna
6 lat temu
Mieszkanie wietrzy sie nawet w zime,stara zasada budowlana.
Asia
6 lat temu
A gdzie pomoc rządu? Gdzie opieka Państwa? Na 500 plus jest, na premie jest, na karty płatnicze jest a na pomoc naprawdę potrzebującym nie ma? Wstyd!
ZK590
6 lat temu
Wprowadzili się kilkadziesiąt lat temu, płacili symboliczny czynsz bo "ubodzy" i teraz okazało się, że rudera się zawala. Ja co rok, 2 lata muszę wyłożyć gotówkę na bieżące remonty. Nikt ich na siłę nie trzyma pod tym adresem. Pokazywanie grzyba aby wzbudzić litość może wywołać odwrotny skutek.
ewa
6 lat temu
ściany tej kamienicy nalezy najpierw docieplic od zewnatrza pozniej w srodku albo najlepszym pomyslem jest wyburzenie tej rudery dac ludziem mieszkania zastepcze z ogrzewaniem ,dlugow narobili za prad to teraz niech pomyslą jak z tego bagna wybrnać
...
Następna strona