Osiemdziesiąt trzy tysiące dolarów, czyli równowartość ponad 250 tysięcy złotych - tyle wynosi średnia roczna pensja pracownika Białego Domu. To zdecydowanie więcej niż wynoszą przeciętne zarobki w USA. Łącznie w miejscu zamieszkania Baracka Obamy pracuje 456 osób.
Najwięcej zarabiają osoby z najbliższego otoczenia prezydenta - przeciętnie 172 tysiące dolarów, czyli ponad pół miliona złotych rocznie. Jednak najlepiej zarabiający nie dostali żadnej podwyżki od 2010 roku, kiedy na zamrożenie ich dochodów zdecydował się Barack Obama.
Blisko średniej plasują się przychody zatrudnionych przez prezydenta prawników. Najmniejsza pensja w Białym Domu to blisko 38 tysięcy dolarów, a wynagrodzenie przeciętnego Amerykanina wynosi ponad sześć tysięcy więcej.
Barack Obama za piastowanie funkcji prezydenta dostaje 400 tysięcy dolarów rocznie. Z raportu dotyczącego amerykańskiego rynku pracy wynika, że pracownicy z tzw. Budżetówki mają o 46 procent lepsze świadczenia socjalne niż pracujący w sektorze prywatnym.
Czytaj więcej w Money.pl