Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Masowy grób odnaleziony w Mali

0
Podziel się:

Z opublikowanych informacji wynika, że zamordowani wojskowi służyli wcześniej w garnizonie na południu kraju.

Francuscy żołnierze na misji w Mali
Francuscy żołnierze na misji w Mali (Tack Julien/ABACA/EAST NEWS)

Z opublikowanych przez władze państwowe informacji wynika, że w mobile znajdowały się tam zwłoki 21 osób. Grób odkryto na północ od stolicy kraju - Bamako.

_ - Jest to grób, o którym wiedzieliśmy już od dłuższego czasu, ale odnaleźliśmy tam więcej ciał niż początkowo myśleliśmy _ - powiedział agencji Reuters wysoki rangą przedstawiciel wojsk malijskich.

Z opublikowanych informacji wynika, że zamordowani wojskowi służyli wcześniej w garnizonie na południu kraju - Kati.

Odkrycia dokonano w kilka dni po zatrzymaniu byłego szefa junty generała Amadou Sanogo, który jeszcze w randze kapitana w marcu 2012 roku stanął na czele grupy wojskowych, którzy obalili demokratycznie wybranego prezydenta Amadou Toure.

Niedługo po tym przewrocie część wojskowych próbowała obalić nowe władze, jednak ich bunt został krwawo stłumiony. Obecne władze w Mali jednak nie łączą ofiar pochowanych w masowym grobie z tymi wydarzeniami.

Próżnia władzy, jaka powstała w Mali po wojskowym zamachu stanu, została wykorzystana przez różne ugrupowania rebelianckie, m.in. ruch niepodległościowy Tuaregów i islamskich radykałów do przejęcia kontroli nad północnym Mali, regionem o powierzchni 850 tys. kilometrów kwadratowych.

W styczniu 2012 roku Francja dokonała zbrojnej interwencji w Mali, aby zneutralizować skutki powstania Tuaregów, wspieranych przez islamistów z Al-Kaidy. Paryż ma tam obecnie około 2800 żołnierzy. Zdaniem Francuzów celem interwencji było uchronienie Mali przed przekształceniem w państwo terrorystyczne.

Czytaj więcej w Money.pl
Konflikt w Mali. Tuaregowie zrywają zawieszenie broni Deklarację o zerwaniu zawieszenia broni ogłoszono po serii incydentów, które miały miejsce wczoraj, gdy armia malijska starła się z manifestantami.
35 aresztowanych po zabójstwie dziennikarzy Na razie nie wiadomo, czy zabójcy byli powiązani z tuareskimi separatystami na północy Mali lub działającymi w tym regionie Afryki bojownikami Al-Kaidy.
"Dziennikarzy w Mali zabito z zimną krwią" Szef MSZ Francji Laurent Fabius zapowiedział wzmocnienie środków bezpieczeństwa w mieście Kidal, gdzie reporterzy RFI zostali uprowadzeni i zamordowani.
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)