Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Mieszkanie Plus. Nie tylko wynajem, będą zmiany w korzystaniu z lokali komunalnych

30
Podziel się:
Mieszkanie Plus. Nie tylko wynajem, będą zmiany w korzystaniu z lokali komunalnych
(Bartosz Wawryszuk)

Mam nadzieję, że projekt ustawy dot. Narodowego Funduszu Mieszkaniowego zostanie rozpatrzony na posiedzeniu Rady Ministrów w przyszłym tygodniu i w marcu trafi do Sejmu - mówił na posiedzeniu komisji wiceminister infrastruktury i budownictwa Kazimierz Smoliński.

W czwartek odbyło się posiedzenie sejmowych komisji infrastruktury oraz samorządu terytorialnego i polityki regionalnej, na którym wiceminister infrastruktury i budownictwa Kazimierz Smoliński przedstawił informację o stanie budownictwa mieszkaniowego w Polsce oraz proponowanych kierunkach zmian.

Podczas posiedzenia odniósł się do Narodowego Programu Mieszkaniowego, który - jak podkreślił - jest jednym z elementów Strategii na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju. Przypomniał, że został on przyjęty przez Radę Ministrów we wrześniu ubiegłego roku.

Narodowy Program Mieszkaniowy tzw. "Mieszkanie plus", składa się z trzech filarów. Pierwszym jest stworzenie zasobu tanich mieszkań na wynajem z opcją dojścia do własności, które będą budowane na gruntach Skarbu Państwa i spółek Skarbu Państwa.

Jak wyjaśnił wiceminister finansowanie tanich mieszkań na wynajem zapewni Narodowy Fundusz Mieszkaniowy, który jest na końcowym etapie konsultacji. Smoliński poinformował, że projekt ustawy o Narodowym Funduszu Mieszkaniowym został już pozytywnie zaopiniowany przez Komitet Ekonomiczny Rady Ministrów. Wyraził nadzieję, że Rada Ministrów rozpatrzy go na posiedzeniu w przyszłym tygodniu, a w marcu projekt trafi do Sejmu.

Narodowy Fundusz Mieszkaniowy - jak tłumaczył wiceminister - będzie bankiem ziemi, w którym będą gromadzone grunty z przeznaczeniem pod budownictwo mieszkaniowe. Będą to grunty zarówno w większych miejscowościach jak i małych gminach. Fundusz będzie gospodarował tymi gruntami.

- Zakładamy, że będziemy realizowali zasadę zrównoważonego rozwoju kraju, czyli to budownictwo powinno być realizowane w całej Polsce - niezależnie od wielkości miast czy wielkości gmin - podkreślił Smoliński.

Wskazał, że na etapie pilotażu programu jest trochę problemów związanych z przygotowaniem gruntów pod zabudowę. - Myślę, że po przeprowadzeniu pilotażu znajdziemy takie metody finansowania tego budownictwa aby można je było realizować wszędzie - ocenił.

Jak zapowiedział, pierwsze budynki w ramach rządowego programu Mieszkanie plus powinny powstać jeszcze w tym roku. Do tej pory podpisano ponad 60 umów z samorządami, co stwarza możliwość powstania 16 tys. mieszkań.

Drugi filar będzie wspierał budownictwo komunalne m.in. przy wykorzystaniu istniejących już zasobów mieszkalnych. Wyjaśnił, że gmina nie będzie musiała wydzielać odrębnego zasobu socjalnego i komunalnego - będzie jeden zasób lokali.

- W przyszłości gmina będzie mogła zawierać umowę socjalną i tę umowę socjalną będzie mogła zawrzeć w dowolnym swoim zasobie - mówił. Tłumaczył, że jeżeli ktoś mieszkający w lokalu komunalnych straci dochody i będzie mu przysługiwało mieszkanie socjalne, to nadal będzie zamieszkiwał w tym samym mieszkaniu, a gmina zawrze z nim umowę socjalną z mniejszym czynszem. Do tej pory taką osobę trzeba było eksmitować do innego lokalu.

Smoliński zapowiedział, że gminy będą mogły zawierać umowy dot. mieszkań komunalnych na czas określony z możliwością weryfikowania dochodów mieszkańców co 2,5 roku. Jeżeli status majątkowy danego lokatora uległ poprawie i mieszkanie komunalne już mu nie przysługuje, wówczas zacznie go obowiązywać czynsz rynkowy. - Ta osoba będzie nadal mogła mieszkać w zasobie komunalnym, jednak jeżeli go nie opuści, będzie musiała płacić czynsz rynkowy - podkreślił Smoliński. Takie rozwiązanie daje dwie korzyści - jeżeli ktoś nie opuści lokalu gmina ma dodatkowy budżet, natomiast jeśli lokal zostanie zwolniony będzie przydzielony następnemu mieszkańcowi w potrzebie.

Ostatnim - trzecim - filarem Narodowego Programu Mieszkaniowego będą Indywidualne Konta Mieszkaniowe. - Chcemy w 2018 r. uruchomić Indywidualne Konta Mieszkaniowe. Każdy bez wyjątku będzie mógł takie konto założyć w banku, banku spółdzielczym, w kasie oszczędnościowo-kredytowej - powiedział. Wyjaśnił, że po 5 latach (minimalny okres oszczędzania), corocznie właściciel konta, oprócz zaoferowanego przez bank oprocentowania, będzie otrzymywał premię od państwa.

- W tej chwili jeszcze nie jesteśmy w stanie określić jaka będzie wysokość tej premii. Wymaga to uzgodnień z Ministerstwem Finansów - powiedział. Dodał, że projekt ustawy dot. IKM ma zostać przedstawiony w drugiej połowie 2017 r. oraz uchwalony tak, aby wejść w życie w 2018 r. Resort zakłada wypłatę pierwszych premii w 2019 r., czyli wtedy gdy zakończy się program Mieszkanie dla Młodych.

Oszczędności będzie można przeznaczyć na budownictwo indywidualne, wkład własny do kredytu, a także - w ograniczony sposób - na remont.

- W przyszłości chcemy doprowadzić do tego, żeby zmienić system dodatków mieszkaniowych - zapowiedział wiceminister. Dodał, że do tej pory były one symboliczne i nie rozwiązywały problemu. Ponadto IKM będą zwolnione z tzw. "podatku Belki", czyli od podatku z zysków kapitałowych.

Smoliński zwrócił także uwagę, na potrzebę reformy senioralnej polityki mieszkaniowej, bowiem seniorzy często mieszkają w lokalach nieprzystosowanych do ich potrzeb. Wskazał, że w perspektywie do 2030 r. rząd chciałby rozwiązać ten problem.

Wiceminister powiedział także, że projekt noweli ustawy o wspieraniu budownictwa społecznego jest na końcowym etapie konsultacji i w marcu powinien trafić do Sejmu.

Na 2018 r. resort przewidział przyjęcie założeń do nowej ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych oraz aktualizację długofalowych założeń dot. polityki senioralnej.

gospodarka
prawo
budownictwo
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(30)
EmEm
7 lat temu
Działania państwa w kierunku uzdrowienia rynku najmu obserwuję z ogromnym zainteresowaniem. W końcu czas najwyższy - coraz więcej ludzi w Polsce zdaje sobie sprawę z opłacalności wynajmu, to widać chociażby po frekwencji i ożywionej dyskusji na spotkaniach Mieszkanicznika.
czyt.
7 lat temu
KZGM Katowice przydziela mieszkania komunalne osobom, które w nich nie zamieszkują a wynajmują innym osobom czerpiąc z tego zyski. Przecież prawo lokatorskie zabrania takich przekrętów i powinien być cofnięty przydział na mieszkanie. Lokatorom , którzy zamieszkują w takich mieszkaniach przez 40 lat, wciąż są podnoszone i tak wysokie czynsze, mieszkania są zimne, bo są słabo ogrzewane a jeszcze przychodzą duże dopłaty do CO. Budynki nie ocieplone od chwili wybudowania. Niech ktoś z lokatorów nie dopłaci kilka złotych to straszą eksmisją. Arogancja pracowników administracji, którzy od lat zajmują stołki jest daleko posunięta. Czemu tam nie wymienia się pracowników. W mieszkaniach zamieszkuje kilka osób a płacą za jedną osobę, chociażby za wywóz śmieci. Przydzielają mieszkania patologiom, które zadłużają mieszkania, dewastują klatki schodowe, urządzają awantury. Na tych ludzi nie ma mocnych.
ankabezubrank...
7 lat temu
Trzeba nabudować mieszkań zastępczych,żeby móc osiedlać wykwaterowanych frankowiczów ,których domy zostaną sprzedane w imię ratowania budżetu.I jeszcze kasę wydadzą na urządzenie.Sprytne.
gryza
7 lat temu
To tylko ideologia. Tak naprawdę "sami swoi" bedą mogli dobrać się do mieszkań komunalnych , tych w dobrym, lub doskonałym stanie. A które to? Ano te, o które całe życie dbali, remontowali , ulepszali za własne pieniądze, często własnymi pazurami obecni lokatorzy. Zawsze może sie okazać, że maja obecnie za duże dochody. Dodam, ze te mieszkania w naszym 100-tysiecznym miescie mają wyższe czynsze niż spółdzielcze. Napewno nie są dla ubogich Ale co się nie robi dla swojaka...
Maria1012
7 lat temu
Zapowiedzi. Obietnice ... Poczekajmy na fakty, na to co będzie w rzeczywistości a nie w obietnicach... Tak jak mieszkania komunalne miały być zabierane ludziom o wysokich dochodach ... Są ludzie mający po dwa mieszkania własnościowe, na których zarabiają wynajmując je na wolnym rynku a w komunalnych mieszkają i jeszcze wnuki mieszkające za granicą mają wmeldowane ... żeby miał kto odziedziczyć komunalkę ... WYCOFANO SIĘ Z TEGO ZAMIERZENIA ... Dlaczego? Czyżby dlatego, że bodajże trzy miliony mieszkań to mieszkania komunalne ... I w grę wchodzi walka o głosy wyborców ... ?
...
Następna strona