Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Tomasz Sąsiada
|

Mieszkanie+ po nowemu. Rada Mieszkalnictwa zajmie się szczegółami odświeżonego programu

8
Podziel się:

Nie wymyślamy nowego programu, tylko dostosowujemy go do aktualnych wyzwań na rynku - mówi "Dziennikowi" wiceprezes BGK Nieruchomości. W praktyce oznacza to koniec marzeń o tanim budowaniu i tanich czynszach dla wszystkich.

Program mieszkaniowy PiS ma przyspieszyć. Ale super tanie mieszkania to mrzonka.
Program mieszkaniowy PiS ma przyspieszyć. Ale super tanie mieszkania to mrzonka. (Bartosz Wawryszuk)

Jak czytamy we wtorkowym "DGP", program Mieszkanie+ będzie miał trzy najważniejsze aspekty. Ich szczegóły omówi we wtorek Rada Mieszkalnictwa, stworzona w styczniu przez Mateusza Morawieckiego po to, by rozruszać niemrawo rozwijający się program.

Pierwszy aspekt to to, co najbardziej interesuje przeciętnego Kowalskiego - dopłaty do czynszów. Według najnowszych doniesień dopłaty mają być tylko dla najuboższych i będą obowiązywać tylko przez pewien czas (obecnie mówi się o 10 latach). Wysokość wsparcia ma maleć wraz z czasem. Same czynsze nie będą zaś odgórnie ustalane przez rząd. Państwo będzie jedynie ustalało maksymalną wysokość, jaką mogą osiągnąć.

Zobacz także: Zobacz też: Rosną ceny mieszkań. Gdańsk i Warszawa liderami wzrostów

Drugim filarem programu ma być specustawa mieszkaniowa. Dzięki niej załatwienie pozwolenia na budowę ma zająć pół roku (w najgorszym przypadku rok), a nie nawet pięć lat, jak to jest obecnie. Rząd chce m.in. uprościć procedury przy odrolnieniu terenów rolnych leżących w granicach miasta, które nadają się pod zabudowę.

Trzecia kluczowa kwestia Mieszkania+ to wejście na rynek mieszkaniówki REIT-ów, czyli funduszy inwestujących w tego typu budownictwo. W REIT-ach pieniądze będą mogli ulokować nawet "drobni ciułacze" - pisze "DGP". Będzie można zainwestować już kilkaset złotych.

"Mieszkanie+ 2.0" - tak nowy kształt rządowego programu nazwał w rozmowie z dziennikiem Włodzimierz Stasiak, wiceprezes BGK Nieruchomości. Jak na razie, w pierwotnym kształcie, program nie rozwinął skrzydeł. I to mimo że wdrożeniu programu 500+ miał się stać kolejnym flagowym projektem Pis.

W kilku miejscach w Polsce trwają budowy pierwszych mieszkań. Ale na przykład w Pruszkowie firma, która podjęła się budowy nowych mieszkań, złożyła wniosek o upadłość. Na mieszkania w Pruszkowie poczekamy więc jeszcze dłużej.

nieruchomości
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(8)
jag
6 lat temu
i co moderacja
jag
6 lat temu
no tak 500+ mieszkanie to czyli następny socjal i dopłata do czynszu to jest chore ,a czy ktoś sprawdzał jak w większości wyglądają mieszkania socjalne z dopłatami za czynsz? zgroza brudno ,poniszczone łazienki ,klatki schodowe zdewastowane i by wymieniąć tak długo .WIADOMO nie wszyscy tak mają ale gro ludzi tak koczuje .zatrudnijcie się w odpowiednich instytucjach to zobaczycie na własne oczy jak to wygląda.jak ktoś dostaje za darmo tego nie szanuje nie remontuje tylko żąda bo mu się należyg
byrcyn
6 lat temu
Już dzisiaj ci z "ławek" śmieją się ze mnie, że codziennie doginam do pracy. A tu narodowi-socjaliści dalej spokojnie ładują moje pieniądze (podatki) w leni i bumelantów !
Święty
6 lat temu
Jak narazie w Polsce to jedynie Gierkowi się udało, wyciągał wszystkich z kanału dosłownie i dawał pracę i kredyty wszystkim,,a nawet polskiej emerytury nie otrzymał.taka jest prawdziwa prawda.
wojkowa
6 lat temu
Nie ma żadnego programu dla tych co ciężko pracują, płacą podatki i sami chcą budować.