"Rosja próbuje podnieść swoją pozycję w świadomości swoich obywateli, gdyż ma problemy z określeniem swojej własnej tożsamości" - uważa minister. Szef polskiej dyplomacji dodaje że uroczystości w Kaliningradzie zorganizowano, by poprawić wizerunek Rosji jako jednego z głównych mocarstw świata.
Adam Rotfeld w wypowiedzi dla IAR dodał, że przebieg uroczystości w Kaliningradzie to raczej temat do rozważań dla psychologa społecznego, a nie dyplomaty. Według szefa polskiego MSZ, o sprawie zapomnimy za dwa dni, a problemy w relacjach między Polską a Rosją pozostaną.
Wczoraj w Kaliningradzie spotkali się szefowie Francji, Niemiec i Rosji. Władimir Putin nie zaprosił prezydentów Polski i Litwy tłumacząc, że uroczystość jest świętem wewnątrzrosyjskim, a zaproszeni są jedynie przyjaciele.