Zaznaczył podczas wystąpienia, że Polacy chcą pojednania z innymi narodami opartego na prawdzie, a nie "zaciemnianiu jednych wątków i wybielaniu drugich". Zapewnił, że warunkami pojednania są wzajemne dążenie i wola, których społeczeństwu polskiemu nie zabraknie.
Adam Rotfeld zaapelował, by mówić prawdę o niemiecko-rosyjskim Pakcie Ribbentrop-Mołotow, który był zmową dwóch dyktatorów - Stalina i Hitlera, a także o haniebnym Układzie Monachijskim z 1938 roku, który miał "upokojowić" nazistów. Dodał, że dzisiaj próbuje się wybielać ten niesprawiedliwy układ.
Adam Rotfeld przypomniał też dotkliwe straty, jakie poniosła Polska w wyniku Drugiej Wojny Światowej podkreślając, że 60 lat temu odzyskaliśmy państwowość, ale nie byliśmy gospodarzami we własnym kraju. Według szefa polskiego MSZ, teraz jest dobry czas, by zamknąć na zawsze rozdział niedomówień historycznych.