Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Minister sprawiedliwości ma nadzieję, że nie dojdzie do przedawnienia w aferze FOZZ

0
Podziel się:

Nowopowołany minister sprawiedliwości Grzegorz Kurczuk powiedział w rozmowie z Informacyjną Agencją Radiowa, że nie wolno dopuścić do przedawnienia zarzutów w aferze FOZZ, gdyż - jak to określił -"byłby to wstyd i plama na honorze wymiaru sprawiedliwości".
Niedawno Transparency International Polska ostrzegała, że sprawa FOZZ prawdopodobnie nigdy nie zostanie wyjaśniona przed sądem.

Nowopowołany minister sprawiedliwości Grzegorz Kurczuk powiedział w rozmowie z Informacyjną Agencją Radiowa, że nie wolno dopuścić do przedawnienia zarzutów w aferze FOZZ, gdyż - jak to określił -"byłby to wstyd i plama na honorze wymiaru sprawiedliwości".
Niedawno Transparency International Polska ostrzegała, że sprawa FOZZ prawdopodobnie nigdy nie zostanie wyjaśniona przed sądem. Powodem jest ślamazarność wymiaru sprawiedliwości i zmiana sędziego.
Przedawniły się już pierwsze zarzuty przeciwko Grzegorzowi Ż. i Janinie Ch. Kolejne - przedawnią się w marcu 2004 roku, a ostatnie w roku 2006.Jest więc mała szansa na ukaranie winnych -zwłaszcza jeśli oskarżeni będą się odwoływać.
Sprawę prowadziła Barbara Piwnik, ale zrezygnowała z chwilą objęcia funkcji ministra sprawiedliwości. Nowy sędzia przez kilka miesięcy zapoznawał się z aktami. Barbara Piwnik miała na to 2 lata.
"Cała nadzieja w sprawności nowego sędziego, który mamy nadzieję doprowadzi do ukarania winnych" - uważa minister sprawiedliwości Grzegorz Kurczuk.
Była minister Barbara Piwnik uważa, że sprawę FOZZ można zakończyć w terminie. Jej zdaniem obawy po przedawnieniu "wyrażają ci którzy nie znają stanu rzeczy".
Dodała, że jest zdziwiona, że sędzia, który miał dużo czasu na zapoznanie się jeszcze nie rozpoczął jej rozpoznawania.
Proces ma ruszyć ponownie 30 września. Zdymisjonowana minister chce wrócić do sądu, ale wiadomo, że nie będzie sądzić w sprawie FOZZ.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)