Rzecznik Ministerstwa Zdrowia Jan Bondar wyjaśnił, że będzie to możliwe dzięki uruchomieniu rezerwy Narodowego Funduszu Zdrowia, wynoszącej 66 milionów złotych. Podzielono ją między województwa lubuskie, warmińsko-mazurskie i podkarpackie, które według wstępnych obliczeń miały dostać najmniej pieniędzy.
Na nowym podziale środków najbardziej skorzystają województwa: łódzkie, lubelskie, wielkopolskie, podlaskie i zachodnio-pomorskie.
Jeszcze niedawno dokument był kością niezgody miedzy ministrem Balickim a prezesem Narodowego Funduszu Zdrowia - Jerzym Millerem. W tej sprawie protestowały środowiska medyczne. W rozwiązanie sporu włączył się również premier Marek Belka.