Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Ojciec Hejmo: Nigdy nie miałem zamiaru szkodzić ludziom ani Kościołowi

0
Podziel się:

Ojciec Konrad Hejmo zaprzeczył, by był świadomym współpracownikiem Służby Bezpieczeństwa. Dominikanin w specjalnie wydanym oświadczeniu zapewnił, że nigdy nie miał zamiaru szkodzić ludziom ani kościołowi.

Oświadczenie ojca Hejmy odnosi się do raportu Instytutu Pamięci Narodowej o jego współpracy z tajnymi służbami PRL. Według Hejmy, aktom SB nie można ufać. Wskazał tu na przykłady sfingowanych procesów pokazowych kurii krakowskiej i kieleckiej oraz ataki na księdza Popiełuszkę.

Według zakonnika, jego wypowiedzi z okresu kilkunastu lat, zarejestrowane przez agentów SB, są zwyczajnym dzieleniem się wiedzą na temat spraw bieżących, znanych obiegowo niemal wszystkim Polakom. Hejmo zaznaczył, że zapisy te nie mają znamion zdrady tajemnicy, lecz są co najwyżej dowodami gadulstwa i otwartej naiwności wobec ludzi.

Dominikanin zwrócił uwagę, że publicznie osądzono go bez wysłuchania jego racji i bez postawienia mu konkretnych zarzutów.

Konrad Hejmo zaprzeczył też stanowczo posądzeniom o to, że brał od SB jakiekolwiek pieniądze. Przeprosił również wszystkich, którzy mogliby się poczuć przez niego skrzywdzeni.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)