Ma to doprowadzić do wzrostu cen tego surowca.
OPEC narzuciła obniżenie wydobycia na pół roku, by w ten sposób przeciwdziałać zmniejszonemu zapotrzebowaniu na ropę spowodowanemu spowolnieniem światowej gospodarki.
W zeszłym miesiącu OPEC poinformowała, że jest przygotowana do wprowadzenia czwartej w ciągu roku obniżki wydobycia, jednak pod warunkiem, że państwa nienależące do organizacji - w tym Rosja, Meksyk i Norwegia - również ograniczą wydobycie. OPEC ma nadzieję na wzrost cen ropy z obecnego poziomu 19-tu dolarów za baryłkę do 22-28 dolarów.