Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Orkan spustoszył Polskę. Trwa szacowanie strat

0
Podziel się:

Pięć ofiar śmiertelnych i 77 poszkodowanych - to tragiczny bilans wichury. Tylko ostatniej doby strażacy interweniowali 4 tysiące razy.

Orkan spustoszył Polskę. Trwa szacowanie strat
(PAP/Maciej Kulczyński)

Tragiczny bilans wichury, która od czwartku wieje nad Polską, to pięć ofiar śmiertelnych i 77 osób poszkodowanych. Tylko ostatniej doby strażacy interweniowali ponad 4 tysiące razy. Nadal 36 tysięcy odbiorców jest pozbawionych prądu.

aktualizacja: 11:12

Największe problemy występują w województwach zachodniopomorskim i pomorskim. Wciąż trwa usuwanie skutków silnych wiatrów, a pomoc poszkodowanym udzielana jest na bieżąco - informuje Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji.

Występują też przerwy w dostawie energii elektrycznej - w całym kraju około 36 tysięcy odbiorców jest pozbawionych prądu, ale to mniej niż w sobotę - o około 43 tysiące. Największe problemy występują w województwach zachodniopomorskim, w którym pozbawionych prądu jest 14 tys. odbiorców i w pomorskim (13 tys. odbiorców bez prądu). _ - Służby cały czas pracują, aby przywrócić dostawy prądu _ - zapewnił rzecznik MAC.

Od 5 grudnia Państwowa Straż Pożarna odnotowała łącznie 10,5 tys. interwencji, w których uczestniczyło ogółem ponad 13 tys. pojazdów oraz ponad 58 tys. ratowników.

Trzy ofiary wichury. Drzewo spadło na samochód

  • fot: PAP/Jan Dzban
  • fot: PAP/Jan Dzban
  • fot: PAP/Jan Dzban
  • fot: PAP/Jan Dzban [ ( http://static1.money.pl/i/glass.gif height=13 ) ] zobacz całą galerię(http://manager.money.pl/galerie/trzy-ofiary-wichury-drzewo-spadlo-na-samochod-g648015.html)

**Wciąż silne wiatry nad Bałtykiem **

Aktualnie obowiązujące ostrzeżenia IMGW to pięć ostrzeżeń hydrologicznych w województwach: zachodniopomorskim (ujściowy odcinek Odry wraz ze zlewnią Zalewu Szczecińskiego i na Wybrzeżu zachodnim, środkowym i wschodnim), pomorskim (Żuławy i Zalew Wiślany oraz na Wybrzeżu zachodnim, środkowym i wschodnim) i w warmińsko-mazurskim (Żuławy i Zalew Wiślany).

IMGW wystosowało też ostrzeżenie meteorologiczne dotyczące możliwości wystąpienia silnego wiatru w strefie brzegowej (cześć wschodnia Bałtyku). Wojewódzkie służby zarządzania kryzysowego na bieżąco monitorują sytuację hydrometeorologiczną w kraju.

Według prognozy Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej w ciągu dnia występować będzie zachmurzenie umiarkowane od zachodu kraju wzrastające do dużego. Okresami przewidywane są opady śniegu i śniegu z deszczem, od zachodu Polski przechodzące w opady deszczu. Na zachodzie możliwe opady marznącego deszczu, powodującego gołoledź.

Temperatura maksymalna od -2 st. na wschodzie kraju do 3 st. na zachodzie i do 5 st. miejscami na wybrzeżu, w dolinach karpackich -4 st. Wiatr umiarkowany, na wschodzie oraz na wybrzeżu okresami porywisty, w porywach do 55 km/h, przeważnie z kierunków zachodnich.

Policja apeluje do kierowców o dostosowanie prędkości do warunków panujących na drogach. Należy także słuchać komunikatów dotyczących stanu dróg, podawanych na bieżąco przez policjantów za pośrednictwem mediów oraz - jeśli to możliwe - o niewyruszanie w drogę - podkreślił mł. insp. Krzysztof Hajdas z wydziału prasowego Komendy Głównej Policji.

Wicepremier, minister infrastruktury i rozwoju Elżbieta Bieńkowska spodziewa się, że już jutro znane będą pierwsze szacunki strat w infrastrukturze drogowej i kolejowej spowodowane przez silny wiatr i nawałnice.

Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji poinformowało, że dysponuje rezerwą celową przeznaczoną na pomoc osobom poszkodowanym. Chodzi zarówno o szybkie wypłaty zapomóg do 6 tys. zł, jak również o środki do 20 tys. zł przeznaczone na odbudowę budynków.

Tysiące ludzi bez prądu, gołoledź na drogach

Tylko w zachodniopomorskim bez prądu pozostaje nadal 15 tysięcy odbiorców. To skutek huraganu Ksawery, który przeszedł nad Polską. Na szczęście sytuacja poprawia się. Wszystkie ostrzeżenia przed silnym wiatrem zostały odwołane. Pozostały jedynie ostrzeżenia hydrologiczne, ale i tu sytuacja się poprawia i najprawdopodobniej dzisiaj alarmy i pogotowia przeciwsztormowe też zostaną odwołane.

Pogoda ustabilizowała się także w warmińsko-mazurskim - przestał padać śnieg i osłabł wiatr. Bez prądu wciąż pozostaje jednak 4,6 tys. odbiorców, a na Żuławach ogłoszono stan alarmowy w związku z wysokim poziomem wody - podała rzecznik wojewody._ _

_ - Uszkodzonych jest 6 linii energetycznych i 164 stacje transformatorowe. Prądu nie ma na terenie gmin: Pozezdrze, Budry, Wydminy, Świętajno, Olecko, Banie Mazurskie, Lidzbark Warmiński _ - podała rzecznik prasowa wojewody warmińsko-mazurskiego Edyta Wrotek i zapewniła, że energetycy starają się na bieżąco usuwać awarie.

W związku z zachodnim i północno-zachodnim wiatrem w okolicach Elbląga utrzymuje się tzw. cofka, tj. wody z Zalewu Wiślanego wtłaczane są do rzek na lądzie_ . - Stan wód Zalewu Wiślanego i rzeki Elbląg, utrzymuje się na poziomie stanów ostrzegawczych, ale w Nowotkach-Dolnej Kępie oraz Fiszewskiej jest stan alarmowy. W gminie Elbląg nadal utrzymane jest pogotowie przeciwpowodziowe _ - poinformowała Wrotek.

Znacznie polepszyła się także sytuacja na drogach - większość zasp jest usunięta, główne drogi są czarne, mokre lub z błotem pośniegowym. Synoptycy przewidują, że po południu na zachodzie województwa znowu może padać śnieg. W nocy opady śniegu mają przejść w śnieg z deszczem i deszcz, przez co na drogach może być gołoledź.

Milionowe straty na Śląsku

Na śląsku najpoważniejsze uszkodzenia infrastruktury wiązały się z zerwanymi lub uszkodzonymi dachami. Sześć dachów zostało uszkodzonych na obiektach użyteczności publicznej - szkołach i przedszkolach w Mstowie, Bytomiu, Będzinie, Sarnowie i Dąbrowie Górniczej. Doniesienia o zniszczeniach dachów budynków mieszkalnych napłynęły m.in. z Zabrza. W Studzionce w powiecie pszczyńskim po uderzeniu pioruna palił się dach domu jednorodzinnego.

W czwartek strażacy z woj. śląskiego usuwali łącznie 250 miejscowych zagrożeń (inne zdarzenia niż pożary i klęski żywiołowe, nie tylko związane z wiatrem) o oszacowanej łącznej wartości 175,4 tys. zł, w piątek ponad 700 zagrożeń o wartości 505,9 tys. zł, a w sobotę - niespełna 250, o wartości 124,5 tys. zł.

Ostrzeżenia krakowskiego oddziału IMGW dla woj. śląskiego przestrzegały od czwartku przed porywami wiatrów o prędkości do 100 km/h. Sytuacja normowała się już w nocy z piątku na sobotę. Wczoraj rano przestało obowiązywać ostatnie ostrzeżenie dla północnej części regionu.

W następstwie silnych wiatrów w regionie poszkodowane zostały trzy osoby. Jeszcze w czwartek czterdziestoletni mężczyzna został przygnieciony w Bielsku-Białej złamanym drzewem, które przewróciło się na jego samochód, a w gminie Czaniec została poszkodowana jedna osoba wskutek uderzenia fragmentem blachy zerwanej z dachu sali gimnastycznej. W piątek po południu ranna została trzecia osoba - w powiecie wodzisławskim na przejeżdżający samochód spadło drzewo.

W wielu miejscach regionu wiatr przewracał drzewa, zrywając sieć energetyczną i kolejową trakcję. Uszkodzonych było łącznie co najmniej kilkadziesiąt linii średniego napięcia i stacji transformatorowych. Skutki awarii energetycznych odczuło 17,2 tys. odbiorców. Ostatnie uszkodzenia obejmujące kilkuset odbiorców w powiecie lublinieckim zostały usunięte w sobotę ok. godz. 22.

Od czwartku utrudnienia dotknęły też w regionie sześciu odcinków linii kolejowych m.in. Kobiór-Pszczyna, Wisła Głębce-Wisła Uzdrowisko, Sól-Zwardoń, Zabrze Makoszowy-Kopalnia Gliwice Sośnica. W sobotę trwały jeszcze prace na jednym torze tego ostatniego, wykorzystywanego w ruchu towarowym połączenia.

Na głównych drogach w regionie nie odnotowano zdarzeń związanych z silnym wiatrem. W Międzynarodowym Porcie Lotniczym Katowice ruch samolotów podczas wichur odbywał się bez zakłóceń lub z niewielkimi opóźnieniami. W piątek wylądował tam jeden dodatkowy samolot przekierowany z Warszawy.

Czytaj więcej w Money.pl

wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)