Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Ożywienie w krajach Europy Środkowej i Wschodniej się utrzyma. Nowy raport NBP

0
Podziel się:

NBP opublikował raport obrazujący sytuację gospodarczą krajów regionu.

Ożywienie w krajach Europy Środkowej i Wschodniej się utrzyma. Nowy raport NBP
(Włodzimierz Wasyluk/Reporter)

Dynamika PKB przyspieszyła w największych gospodarkach regionu, czyli w Polsce, Czechach, na Słowacji i Węgrzech - wynika z raportu Narodowego Banku Polskiego. Bank zbadał również wrażliwość gospodarek na . Dynamikę rozwoju regionu może zaburzyć eskalacja konfliktu.

Opublikowany przez Narodowy Bank Polski 15 lipca raport o sytuacji gospodarczej w krajach Europy Środkowej i Wschodniej pokazuje, że roczne tempo wzrostu PKB zwiększyło się tam po raz piąty z rzędu i wyniosło 2,8 proc. Tymczasem jeszcze w I kwartale 2013 r. gospodarki tego regionu znajdowały się w stagnacji.

Eksperci NBP oczekują, że ożywienie w gospodarkach krajów Europy Środkowej i Wschodniej utrzyma się w kolejnych kwartałach. _ - Utrwali się również struktura jego wzrostu - wkład popytu krajowego wzrośnie kosztem eksportu netto. Wzrostowi popytu krajowego powinna sprzyjać luźna polityka fiskalna i monetarna oraz powoli poprawiająca się sytuacja na rynkach pracy _ - czytamy w podsumowaniu raportu opublikowanego we wtorek.

Dodano w nim, że barierą dla ożywienie będzie trwający proces oddłużania sektora prywatnego. _ - Dla popytu zagranicznego największe ryzyko mogą stanowić spowolnienie ożywienia w strefie euro, a także pogłębienie się kryzysu w Rosji i na Ukrainie _ - dodali eksperci NBP.

Jak czytamy w raporcie, przyspieszyła dynamika PKB w największych gospodarkach regionu, czyli w Polsce, Czechach, na Słowacji i Węgrzech. Natomiast w Bułgarii, Rumunii i Słowenii tempo wzrostu PKB obniżyło się, ale wciąż pozostało wyższe niż w 2013 r. - _ Z recesją nadal zmagała się Chorwacja - skutecznie, bo w I kwartale 2014 r. jej skala była już mniejsza niż w roku 2013. Tempo wzrostu gospodarczego obniżało się natomiast w krajach bałtyckich. Spadek ten był najbardziej widoczny w Estonii - w I kwartale 2014 r. PKB tego kraju zmniejszył się o 1,1 proc. w ujęciu rocznym. Tym samym Estonia doświadczyła najsilniejszej, poza Cyprem, recesji _ - podano.

Według autorów raportu ożywieniu towarzyszyła zmiana struktury wzrostu. _ - Przyspieszenie tempa wzrostu gospodarczego to zasługa przede wszystkim coraz większego popytu krajowego, który od IV kwartału 2013 r. zaczął stawać się równorzędnym wobec popytu zagranicznego motorem napędowym w gospodarkach regionu. Było to widoczne szczególnie w krajach, w których jeszcze w I kwartale 2013 r. odnotowano dosyć wyraźny jego spadek, tj. w Czechach, Słowenii, na Słowacji i Węgrzech. Popyt krajowy przyspieszył także w Polsce, Rumunii, Bułgarii i Chorwacji. Nieznacznie osłabił się jedynie w krajach bałtyckich _ - poinformowano.

Jak wskazano, w większości gospodarek regionu - poza krajami bałtyckimi - dynamika konsumpcji prywatnej zaczęła rosnąć od II kwartału 2013 r. i w I kwartale 2014 r. wyniosła 2,4 proc. w ujęciu rocznym. _ To najlepszy wynik od III kwartału 2008 r. Wzrost popytu gospodarstw domowych był efektem przede wszystkim lepszej sytuacji na rynku pracy, rosnącej dynamiki realnych dochodów do dyspozycji, a także poprawy oczekiwań dotyczących przyszłej sytuacji gospodarczej w krajach regionu _ - podano.

Podkreślono, że wyraźnie wzrosły nakłady inwestycyjne. _ - Począwszy od II połowy 2013 r. miały one dodatni wkład do wzrostu PKB i był to pierwszy taki wynik od blisko dwóch lat. W I kwartale 2014 r. roczna dynamika inwestycji wyniosła 5,2 proc. wobec spadku o 4,6 proc. w IV kwartale 2012 r. Do zwiększenia nakładów inwestycyjnych przyczyniły się w dużym stopniu inwestycje publiczne, współfinansowane ze środków Unii Europejskiej, a także - chociaż w mniejszej skali - inwestycje przedsiębiorstw prywatnych _ - czytamy.

Zdaniem autorów raportu dynamika PKB w ostatnich kwartałach rosła, mimo że inflacja utrzymywała się na niskim poziomie. Jak wyliczono, w maju 2014 r. roczna dynamika HICP w regionie wyniosła 0,4 proc. (w kwietniu nawet 0,3 proc. w ujęciu rocznym), wobec 0,7 proc. w grudniu 2013 r. i 4,2 proc. we wrześniu 2012 r. _ Był to najniższy poziom inflacji w regionie od momentu rozpoczęcia publikacji statystyk HICP - poinformowano. _

_ - Wskaźnik HICP to zharmonizowany wskaźnik cen konsumpcyjnych, obliczany według ujednoliconej metodologii Biura Statystycznego Unii Europejskiej. Zgodnie z kryterium inflacyjnym zawartym w Traktacie z Maastricht, HICP jest podstawą do oceny stabilizacji cen. Dane do inflacji HICP pochodzą z wydatków budżetów gospodarstw domowych oraz z rachunków narodowych. _

_ - Z raportu NBP wynika, że od połowy 2014 r. inflacja zacznie powoli rosnąć, ale skala tego wzrostu będzie mniejsza, niż oczekiwano wcześniej. _Oczekiwany wzrost inflacji ma wynikać przede wszystkim z rosnącej inflacji bazowej, jako efekt umacniającej się konsumpcji. Ceny energii i żywności, które zadecydowały o spadku dynamiki cen konsumpcyjnych w 2013 r. i w I kw. 2014 r., powinny już mieć zdecydowanie mniejszy wpływ na kształtowanie się inflacji w kolejnych kwartałach" - zaznaczyli autorzy raportu.

NBP oszacował też wrażliwość krajów regionu na zmiany w popycie ze strony Rosji i Ukrainy, przyjmując jako benchmark wrażliwość Polski. _ - W przypadku Rosji, zdecydowanie największą wrażliwością charakteryzują się gospodarki bałtyckie. Na Litwie efekt ten jest niemal siedmiokrotnie, na Łotwie 3,5 - krotnie, a w Estonii prawie trzykrotnie większy niż w Polsce. Z kolei stosunkowo niewielką wrażliwością na zmiany popytu rosyjskiego cechują się Chorwacja, Rumunia i Węgry. Reakcja gospodarki Chorwacji na spadek popytu ze strony Rosji jest pięciokrotnie mniejsza niż w Polsce i ponad trzydziestokrotnie mniejsza niż na Litwie _ - napisano w raporcie.

Z kolei w przypadku zmian popytu ze strony Ukrainy, najsilniejszy wpływ miałby on na gospodarkę Węgier. Według NBP byłoby to trzykrotnie więcej niż w przypadku Polski, podczas gdy w Chorwacji, na Słowenii, a nawet w Estonii i na Łotwie, efekt ten byłby kilkukrotnie mniejszy niż w Polsce.

Czytaj więcej w Money.pl

wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)