Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Panika na Wyspach. Gromadzą paliwo

0
Podziel się:

Brytyjski rząd przyznał, że sam wywołał paniczne zakupy paliw, które doprowadziły wczoraj do chaosu na stacjach benzynowych.

Panika na Wyspach. Gromadzą paliwo
(Kossy@FINEDAYS/cc/flickr)

Brytyjski rząd przyznał, że sam wywołał paniczne zakupy paliw, które doprowadziły wczoraj do chaosu na stacjach benzynowych. W wielu częściach kraju kierowcy zaczęli gromadzić zapasy paliwa, obawiając się skutków zapowiadanego strajku kierowców cystern dostawczych.

Jako pierwszy z apelem do kierowców, aby dopełnili baki i zaopatrzyli się w kanister z benzyną wystąpił wczoraj jeden z ministrów rządu Davida Camerona. Premier musiał potem łagodzić atmosferę grożącej katastrofy, ale dodał, że w przypadku strajku lepiej mieć zapas.

Niektóre brytyjskie stacje poczuły się zobowiązane do racjonowania paliwa, podsycając panikę. Inne zamknęła policja, gdy kolejki pojazdów zaczęły blokować drogę. Okazało się, że minister, który ostrzegał o zagrożeniu użył niewłaściwego określenia, zachęcając od napełniania zapasami zbyt dużych kanistrów.

Minister nie wyjaśnił też, co uczynił premier, że choć kierowcy cystern przegłosowali już strajk, to muszą wcześniej wydać tygodniowe ostrzeżenie.

Czytaj więcej o problemach z paliwem
Olbrzymie kolejki. Anglikom brakuje paliwa Minister zalecający chomikowanie benzyny oburzył strażaków, a rząd zwołał posiedzenie sztabu antykryzysowego.
Jest szansa na tańsze paliwo. Politycy chcą... Francja prowadzi rozmowy z USA i Wielką Brytanią w sprawie ewentualnego uwolnienia strategicznych rezerw ropy w celu obniżenia jej cen.
Miłośnicy aut kradli paliwo dzięki wkrętarce Trzej młodzi mieszkańcy Zabrza używali wkrętarki, którą dziurawili zbiorniki paliwa oraz miski i kanistra.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)