Luksusowe hotele sieciowe przegrywają z butikowymi. Klienci lubią luksus, ale z duszą.
Jak wynika z rankingu najlepszych hoteli, przygotowanego przez miesięcznik Forbes, najbogatsi klienci wolą małe hotele butikowe od luksusowych sieciówek takich jak Hilton, Hyatt czy Radisson. Trzy pierwsze miejsca w rankingu zajęły takie obiekty jak Le Regina i Rialto w Warszawie oraz hotel Copernicus w Krakowie. Biznesmeni docenili niepowtarzalny styl, który odróżnia te miejsca od hoteli sieciowych.
- _ Hotele butikowe to wybór dla osób, które szukają czegoś bardziej kameralnego i unikatowego. Hotele sieciowe to takie McDonald'sy wśród hoteli _ - mówi Andrzej Szafrański, redaktor naczelny miesięcznika Hotelarstwo.
Najważniejszą cechą hoteli butikowych jest ich unikatowość. Mają prowokować architekturą i designem, oddawać ducha miejsca, w którym są zlokalizowane albo kreować niezwykły klimat. Z reguły są to obiekty nieduże, usytuowane w najbardziej zabytkowych częściach miast. Często każdy pokój takiego hotelu jest urządzony w innym stylu.