Resort spraw wewętrznych Rosji zdecydował o połączeniu śledztw w sprawie pobicia trzech obywateli Polski w Moskwie. Poinformował o tym portal internetowy Lenta.ru, powołując się na stację "Echo Moskwy".
Jak wyjaśniono, okoliczności wszystkich trzech zajść i to, że doszło do nich w krótkich odstępach czasu od 6 do 11 sierpnia, pozwlają przypuszczać, że ich sprawcami mogą być ci sami ludzie. Śledczy podkreślają, że tylko jeden z trzech pobitych Polaków zgodził się złożyć zeznania i pomóc w sporządzeniu portretów pamięciowych napastników.
Wczoraj powstał specjalny sztab operacyjny, który ma zająć się wyjaśnieniem zdarzeń.
W ostatnim czasie w Moskwie napadnięto na trzech Polaków: pracownika technicznego ambasady Andrzeja Uriadkę, drugiego sekretarza Marka Reszutę oraz na dziennikarza '"Rzeczpospolitej" Pawła Reszkę. Pobity został też kierowca polskiej amabsady- obywatel Rosji.