Szósty z dziennikarzy, Jerzy Jurecki z Tygodnika Podhalańskiego zostanie na Kubie dłużej.
Według biura prasowego Sonika, jego powrót opóźni się tylko dlatego, że w samolocie nie ma miejsc.
Asystenci posła Sonika twierdzą, że nasi dziennikarze zatrzymani w Hawanie byli dobrze traktowani. Ich powrotu do Krakowa lub Warszawy można się spodziewać prawdopodobnie jutro po południu.
wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.