Oficer łącznikowy kapitan Leszek Tanaś poinformował, że sprawnie działa także polski szpital polowy. Nadal przyjmowanych jest dużo poszkodowanych osób, które wojsko przywozi z pobliskich miejscowości.
Grupa polskich ratowników, licząca 18 osób, będzie pracować w Pakistanie jeszcze co najmniej przez kilka dni. O tym, jak długo strażacy zostaną w miejscu kataklizmu decydują miejscowe władze, które kierują akcją ratowniczą.
W sobotnim trzęsieniu ziemi w Pakistanie zgineło około 25 tysięcy osób, a ponad 63 tysiące zostało rannych.
wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.