Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Tomasz Sąsiada
|

Praca w Polsce. Najbardziej poszukiwani będą budowlańcy

193
Podziel się:

Największe zapotrzebowanie na pracowników wystąpi w sektorze budowlanym - wynika z trzeciej edycji badania "Barometr zawodów" przeprowadzonego na zlecenie ministerstwa pracy.

Głód rąk do pracy w budowlance będzie największy.
Głód rąk do pracy w budowlance będzie największy. (WOJCIECH STROZYK/REPORTER/EAST NEWS)

Duży głód rąk do pracy będzie też w branży transportowo-spedycyjnej, gastronomicznej, przetwórczej i w opiece zdrowotnej.

"Na trudności ze znalezieniem pracowników mają wpływ m.in.: mało atrakcyjne oferty, niskie wynagrodzenia, trudne warunki pracy, konieczność dojazdów do miejsca pracy, brak umiejętności wymaganych przez pracodawców, niewystarczające doświadczenie zawodowe, utrata kwalifikacji, przerwa w kształceniu w niektórych zawodach" - czytamy w komunikacie Ministerstwa Pracy, Rodziny i Polityki Społecznej.

Resort zaznacza też, że zmniejszy się liczba zawodów nadwyżkowych, szczególnie w dużych miastach, co z perspektywy pracowników jest sytuacją korzystną. Pracodawcy są bowiem bardziej skłonni do poprawy warunków zatrudnienia, w tym wzrostu wynagrodzeń.

Zobacz także: Zobacz też: Fach w ręku to za mało. Szkoły branżowe stawiają na naukę języków za granicą

"Pracodawcy chętniej sięgają po pracowników, którzy do tej pory nie mogli znaleźć pracy w swoim wyuczonym zawodzie. Tak jak w latach poprzednich, przewaga chętnych do pracy nad liczbą ofert dotyczy głównie popularnych zawodów nauczanych w większości szkół i uczelni. Zaliczono do nich ekonomistów, pedagogów oraz filozofów, historyków, politologów i kulturoznawców" - czytamy dalej.

W zróżnicowaniu regionalnym najlepsza sytuacja z punktu widzenia pracowników występuje w dużych miastach.

"Województwa, na terenie których funkcjonują specjalne strefy ekonomiczne, są szczególnie zróżnicowane wewnętrznie - na obszarach stref występują duże deficyty, wypełniane przez osoby dojeżdżające niekiedy z odległych powiatów. Także stołeczny rynek pracy, jako największy w kraju, przyciąga pracowników spoza swojego bezpośredniego obszaru. W większości województw są zauważalne, w mniejszym lub większym stopniu, ogólne trendy" - podał resort pracy

"Barometr" jest badaniem jakościowym. Powstaje osobno dla każdego powiatu w Polsce. Opiera się na opinii ekspertów, którzy na przełomie trzeciego i czwartego kwartału analizują sytuację w poszczególnych zawodach. Uczestnicy badania to pracownicy powiatowych urzędów pracy, prywatnych agencji zatrudnienia oraz innych instytucji zorientowanych w sytuacji na lokalnym rynku pracy.

giełda
wiadomości
Źródło:
ISBnews
KOMENTARZE
(193)
WYRÓŻNIONE
lew1310
8 lat temu
O jakiej budowlance wy piep..cie. przeciez szkoliliscie bankowcow , socjologow, finansistow i innych w bialych kolniezrykach a teraz wam budowlancow braklo?
niewolnik
8 lat temu
Tytuł powinien brzmiec "Poszukiwani niewolnicy do prac w budowlance" bo za 2000 na rękę to jest niewolnictwo poniżej minimum egzystencji a nie praca
Prawie PEPIK
8 lat temu
Gdzie brakuje bo ja sobie mieszkam w południowej Polsce i jakos tego nie widze aby byl rynek pracownika, gdy szukałem pracy bo posiadam prawo jazdy kat BCDE to z 4 miejsc gdzie zlozylem podanie o prace lub bylem na rozmowie to w dwoch mi powiedzieli ze wola Ukraiców w jednej ze oferta nie aktualna i w jednej ze nie posiadam ksiazeczki sanepidowskiej na moje pytanie czy jesli ja zrobie moge przyjsć do pracy to potencjalny pracodawca stwierdzil ze ryzyko jest po mojej stronie. No coz aktalnie buduje PKB Czech. Pozdrawiam
...
Następna strona