Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Premier: Na razie nie potrzebujemy euro

0
Podziel się:

Polska nie powinna spieszyć się z przyjęciem euro, ponieważ niedoszacowany złoty, sprzyja polskiemu eksportowi - uważa premier Jarosław Kaczyński.

Polska nie powinna spieszyć się z przyjęciem euro, ponieważ *niedoszacowany złoty, sprzyja polskiemu eksportowi* - *uważa premier Jarosław Kaczyński.* **
"Jestem sceptyczny, jeśli chodzi o szybkie wprowadzenie euro. Uważam, że pośpiech w tej sprawie może nam bardzo zaszkodzić. Wprowadzenie w tej chwili euro to jest zdjęcie ochrony z polskiego eksportu. On rośnie w niebywałym tempie. Wszystko wskazuje, że przyszłym roku podwoimy jego wartość wobec roku 2004" - wyjaśnił Kaczyński.

"Złoty jest w tej chwili niedoszacowany. Euro nie jest warte 4 zł, ono jest warte mniej" - dodał premier.

Rząd przyjął aktualizację programu konwergencji, który zakłada spełnienie fiskalnego kryterium konwergencji (deficyt poniżej 3 proc. PKB) w 2009 roku.

*Premier będzie przeglądał resorty *
Jarosław Kaczyński zapowiada na początek grudnia przegląd resortów, który może skutkować zmianami w rządzie.

"Przed nami jest przegląd resortów, który zacznie się za dwa tygodnie. Będzie on nieporównywalnie większy i głębszy niż to było w lipcu i sierpniu. Sądzę, że dojdzie wtedy do zmian w rządzie, choć nie chcę być trzymany za słowo, bo może nie dojdzie" - poinformował premier.

Premier nie wykluczył, że do rządu wejdzie Kazimierz Marcinkiewicz.

"On w tej chwili odpoczywa. Ma prawo być zmęczony. Kiedy już odpocznie, a przeznaczy na to ok. 30 dni to będziemy rozmawiać. Z całą pewnością wchodzą w grę stanowiska w rządzie" - dodał Kaczyński.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)