.
"Ja ze swojej strony zagwarantowałem poparcie dla tego planu i wyraziłem przekonanie, że wszystkie rozsądne siły polityczne w Polsce wezmą udział w tej poważnej dyskusji o naprawie finansów i pomogą tej naprawie i temu programowi" - powiedział prezydent po czwartkowym posiedzeniu Rady Gabinetowej.
"Czas jest ostatni, żeby tego dokonać; decyzje muszą zapaść, i to, że ten rząd chce wziąć na siebie odpowiedzialność, powinno spotkać się z szacunkiem, zrozumieniem i wsparciem" - dodał prezydent.
Rząd w środę zaakceptował co do kierunku przedstawiony przez ministra finansów program naprawy finansów wraz z podstawowymi wskaźnikami makroekonomicznymi i finansowymi.
Wobec wątpliwości powstałych po środowym komunikacie Centrum Informacyjnego Rządu, iż program został przyjęty "kierunkowo", premier powiedział, że oznacza to, iż rząd zaakceptował program, jednak szczegóły będą podlegały konsultacjom i mogą się zmienić.
"Program naprawy finansów publicznych został przyjęty przez Radę Ministrów bez zdania odrębnego żadnego z ministrów, a aczkolwiek prowadziliśmy długą, bardzo ciekawą dyskusję" - powiedział Miller na konferencji po posiedzeniu Rady Gabinetowej.
Prezydent powiedział, że program naprawy finansów publicznych będzie "bardziej odważny, aniżeli mniej odważny".
"To musi być odpowiednio głęboki, odważny program. Czy tak odważny program może zyskać odpowiednią większość w parlamencie, to już jest pytanie trudniejsze, ale wierzę, że tak" - powiedział Kwaśniewski.
Rząd zobowiązał w środę ministra finansów do przeprowadzenia konsultacji z partnerami społecznymi i NBP i przedstawienia w ciągu miesiąca programu reformy ponownie pod obrady rządu wraz z informacją o wynikach konsultacji.
Media podawały wcześniej, że minister gospodarki i pracy Jerzy Hausner nie zgadza się na propozycję odejścia od indeksacji świadczeń emerytalnych i rentowych, co zaproponował minister finansów.
"Nie bez powodu Rada Ministrów zaleciła, żeby w dalszych pracach minister finansów zrezygnował z rozwiązań, których realizacja wymagałaby zmian w Konstytucji Rzeczpospolitej. (...) Jeśli nasze działanie ma być skuteczne to musimy mieć świadomość ograniczeń w których przychodzi nam działać" - powiedział Miller.
