Produkcja przemysłowa w Polsce w czerwcu wzrosła o 3 procent w porównaniu do analogicznego okresu poprzedniego roku - podaje GUS w najnowszym raporcie. To wynik lepszy od oczekiwań analityków, którzy prognozowali wzrost o 1,5 procent. Według analityków PKO BP przyczyn należy upatrywać głównie w efektach kalendarzowych, czyli w większej liczbie dni roboczych.
W czerwcu kondycja polskiego przemysłu była znacznie lepsza niż oczekiwali ekonomiści. Wzrost wartości sprzedanych wyrobów rok do roku wyniósł 3 procent. W porównaniu do danych z maja, oznacza to wzrost o 2,8 procent. Analitycy tymczasem prognozowali wzrost o 1,5 procent. Dokładnie taką samą wartość wskazali w swojej analizie eksperci PKO BP, którzy tłumaczą to splotem korzystnego układu dni roboczych. W maju na wyniku zaciążyły dwa długie weekendy.
Jak podaje GUS, po wyeliminowaniu czynników sezonowych produkcja sprzedana przemysłu była o 4,5 procent wyższa w stosunku do analogicznego miesiąca ubiegłego roku. W porównaniu do maja wzrost wyniósł 3,1 procent. Zwyżkę odnotowano w 25 z 34 działów przemysłu. Branżą, która rok do roku zwiększyła produkcję najbardziej to produkcja urządzeń elektrycznych - o 16,8 procent, wyrobów z drewna, korka, słomy i wikliny – o 11 procent, mebli – 9,9 procent, wyrobów z gumy i tworzyw sztucznych - o 9,3 procent, pojazdów samochodowych, przyczep i naczep - 7,7 procent.
Według GUS spadek produkcji sprzedanej przemysłu, w porównaniu z czerwcem ub. roku wystąpił w 9 działach, m.in. w produkcji metali - o 10,8 procent, wyrobów farmaceutycznych - o 8,1 procent, w wydobywaniu węgla kamiennego i brunatnego - o 3,3 procent oraz w produkcji komputerów, wyrobów elektronicznych i optycznych - o 1,9 procent. Łącznie w pierwszym półroczu wzrost produkcji przemysłowej wyniósł 0,4 procent rok do roku.
src="http://static1.money.pl/i/h/179/art277171.png"/>źródło: dane GUS
Dzisiaj oprócz tych danych Główny Urząd Statystyczny zaprezentował dane dotyczące produkcji budowlano-montażowej. W stosunku do czerwca ubiegłego roku jej wartość spadła we wszystkich działach.
GUS podał, że w porównaniu do czerwca 2012 roku spadek produkcji w jednostkach specjalizujących się we wznoszeniu obiektów inżynierii lądowej i wodnej wyniósł 20,8 procent, w podmiotach, których podstawowym rodzajem działalności jest wznoszenie budynków 20,2 procent, a w jednostkach zajmujących się głównie robotami budowlanymi specjalistycznymi 11,3 procent. W okresie od stycznia do czerwca produkcja budowlano montażowa była o 21,5 procent niższa rok do roku.
Publikowane przez GUS wskaźniki są podstawowymi miernikami działalności gospodarczej przedsiębiorstw i firm przemysłowych. Badanie dotyczy firm zatrudniających powyżej 9 osób i obejmuje między innymi wartość sprzedanych wyrobów, produkcji niezakończonej oraz wartość robót i usług świadczonych odpłatnie.
Wyniki produkcji przemysłowej są kontynuacją serii ważnych danych makroekonomicznych dotyczących polskiej gospodarki. Spadek inflacji do rekordowo niskiego poziomu 0,2 procent oraz spadek zatrudnienia rok do roku o 0,8 procent połączony ze słabszymi od oczekiwań wynikami średniego wynagrodzenia, wskazują na słabość całego sektora.
Potwierdzeniem tego jest wczoraj zapowiedziana nowelizacja budżetu, w którym deficyt ma wzrosnąć do około 51 miliardów złotych. W rozmowie z Money.pl profesor Dariusz Filar jednoznacznie krytykuje decyzję rządu.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Prof. Dariusz Filar dla Money.pl: Tusk nas zadłuży, bo na nic więcej go nie stać - _ Zawiedli politycy i ich filozofia uników, stanęliśmy pod ścianą _. Ekonomiczny doradca rządu mówi, co nas czeka. | |
Inflacja w Polsce nadal niska. Jak długo? Inflacja w czerwcu powinna pozostać na poziomie zbliżonym do majowego - uważają analitycy. | |
Zatrudnienie wciąż spada, a pensje rosną Przedsiębiorstwa deklarują spadek zatrudnienia już 10 miesiąc z rzędu. Zobacz najnowsze dane GUS. |