Zachodniopomorscy rolnicy ponownie wyjadą dziś na drogi województwa. W ramach ogólnopolskiej akcji protestacyjnej kilkadziesiąt ciągników od godz. 12 będzie utrudniało ruch na drodze krajowej nr 6 w okolicy skrzyżowania z drogą wojewódzką numer 162.
W tym samy czasie traktory pojawią się na drodze krajowej numer 10 między Krąpielem a Suchaniem. Rolnicy będą wstrzymywać ruch pojazdów w Koszalinie i Szczecinku. Planowane utrudnienia w ruchu mają potrwać do godz. 18.
Jest to reakcja na fiasko dotychczasowych prób nawiązania rozmów z ministrem rolnictwa Stanisławem Kalembą. Edward Kosmal, przewodniczący Międzyzwiązkowego Komitetu Protestacyjnego Rolników Województwa Zachodniopomorskiego, domaga się od rządu działań osłonowych, które zabezpieczą producentów trzody chlewnej przed gwałtownym spadkiem cen związanym ze stwierdzeniem przypadków afrykańskiego pomoru świń.
Jeśli nie dojdzie do realizacji postulatów, planowane są protesty w stolicy - zapowiada Edward Kosmal.
Protest zachodniopomorskich rolników trwa od 14 stycznia. Protestujący wskazują, że w trakcie przetargów gruntów rolnych dochodzi do nieprawidłowości, a ziemia trafia w ręce osób podstawionych przez zagraniczne spółki. Manifestujący domagają się wyrównania dopłat bezpośrednich do takiego poziomu, jaki jest w pozostałych krajach Unii Europejskiej, utrzymania obecnego systemu ubezpieczeń społecznych KRUS, a także wprowadzenia przepisów pozwalających gospodarzom na przetwarzanie i sprzedawanie własnych surowców.
Protest potrwa do 28 lutego. Tego dnia rolnicy mają podjąć decyzję o zmianie formy protestu.
Dziś w całej Polsce odbędą się akcje protestacyjne pod hasłem _ W obronie polskiej ziemi i lasów _. Zaplanowano blokady dróg krajowych, przejazd ciągników w miastach i rolnicze pikiety przed urzędami wojewódzkimi.
Czytaj więcej w Money.pl