Kilkadziesiąt ciągników rolniczych blokuje ulice Szczecina. Zachodniopomorscy rolnicy kontynuują w ten sposób rozpoczęty w czwartek protest przeciwko - jak mówią - złej polityce rolnej rządu.
Ciągniki wyruszyły spod siedziby szczecińskiej Agencji Nieruchomości Rolnych i przejadą w kolumnie ulicami centrum miasta. Zawieszono na nich kartki z napisem: _ własność banku _. Rolnicy protestują m.in. przeciwko temu, że ziemia - ich zdaniem - trafia w ręce dużych korporacji z obcym kapitałem zamiast do zachodniopomorskich gospodarzy, których nie stać na jej zakup.
Protestujący domagają się także uznania dzierżawy za pełnoprawną formę rozdysponowania gruntów rolnych z Zasobu Własności Rolnej Skarbu Państwa oraz zagwarantowania możliwości kontynuacji dzierżawy przez następców prawnych, a także dopłat do kredytów na zakup ziemi. Protestujący chcą konsultacji społecznych w sprawie projektowanych zmian opodatkowania gospodarstw.
Wśród postulatów jest także zwiększenie limitów i zwrotu pełnej akcyzy za paliwo rolnicze, zrównanie dopłat obszarowych z krajami tzw. starej UE i dopłat do kredytów na zakup ziemi. Rolnicy chcą również pełnej informacji na temat ustaleń z Komisją Europejską na temat zmniejszenia płatności bezpośrednich.
Po południu protestujący mają się spotkać z prezesem Agencji Nieruchomości Rolnych Leszkiem Świętochowski, któremu przedstawią swoje postulaty.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Ostry protest rolników. Ciągniki na ulicach Przed siedzibą szczecińskiej Agencji Nieruchomości Rolnych (ANR) zachodniopomorscy rolnicy kontynuują rozpoczęty wczoraj protest. | |
Właśnie zakończyli 13-dniowy protest. Sukces? Rolnicy, prowadzący przez 13 dni okupację sali konferencyjnej Urzędu Wojewódzkiego w Bydgoszczy, dziś wieczorem zakończyli protest i opuścili gmach. |