Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Protesty na Ukrainie. Parlament odrzucił wotum nieufności dla rządu Azarowa

0
Podziel się:

Szef rządu opuścił salę posiedzeń żegnając się z deputowanym słowami: "na razie".

Protesty na Ukrainie. Parlament odrzucił wotum nieufności dla rządu Azarowa
(PAP/EPA)

Parlament Ukrainy nie przyjął dziś rezolucji o wotum nieufności dla rządu premiera Mykoły Azarowa. Szef rządu opuścił salę posiedzeń żegnając się z deputowanym słowami: "na razie". Opozycja próbowała zablokować trybunę, ale przewodniczący przerwał obrady.

aktualizacja 12:50

Premier zaapelował o odblokowanie siedziby rządu. - Żądam natychmiastowego wstrzymania blokady budynku rządu! Będziecie za to odpowiadać – powiedział, zwracając się do deputowanych opozycyjnych.

Przemawiający w czasie debaty lider opozycyjnej partii Udar Witalij Kliczko zaapelował do prezydenta Wiktora Janukowycza o dobrowolne ustąpienie z urzędu, obarczając go całkowitą odpowiedzialnością za ostatnie wydarzenia w Kijowie i użycie siły przez milicję wobec uczestników prounijnych demonstracji.

Sam prezydent udał się dziś z planowaną państwową wizytą do Chin - poinformowały źródła w administracji prezydenckiej.

_ Ukradliście ludziom marzenia o życiu w normalnym kraju. Domagam się dymisji rządu oraz odpowiedzialności karnej dla całego kierownictwa MSW. Całkowitą odpowiedzialność ponosi za to prezydent Janukowycz. Chcemy przedterminowych wyborów prezydenckich. Janukowycz powinien ustąpić _ - oświadczył Kliczko z trybuny parlamentarnej.

Arsenij Jaceniuk z partii Batkiwszczyna domagał się z kolei pociągnięcia do odpowiedzialności karnej szefa MSW Witalija Zacharczenki w związku z pacyfikacją w sobotę nad ranem demonstracji zwolenników UE w Kijowie oraz zamieszkami przed siedzibą prezydenta w niedzielę.

_ Zacharczenkę należy posadzić, a prezydent Janukowycz powinien zostać odsunięty od władzy. Kto nie poprze dziś na tej sali dymisji rządu premiera Mykoły Azarowa, będzie odpowiedzialny za bicie dzieci i krwawe działania milicyjnych oddziałów specjalnych Berkut _ - oświadczył.

Anatolij Kinach z rządzącej Partii Regionów Ukrainy nawoływał tymczasem do obrad okrągłego stołu z opozycją oraz zaproponował powołanie komisji śledczej w sprawie ustalenia winnych oraz wyjaśnienia okoliczności zamieszek i okupacji budynków państwowych, do których doszło w Kijowie w minionych dniach.

_ Jest propozycja powołania komisji. Winni muszą być ukarani niezależnie od barw politycznych czy zajmowanego stanowiska. Ostatnie wydarzenia, takie jak przejmowanie budynków administracyjnych i konflikty siłowe są niedopuszczalne _ - oświadczył podczas debaty.

Wcześniej szef klubu parlamentarnego Partii Regionów Ołeksandr Jefremow poinformował, że ugrupowanie to nie poprze propozycji zdymisjonowania gabinetu Azarowa.

Członkowie parlamentu wciąż czekają na przybycie szefa rządu wraz z ministrami do siedziby Rady Najwyższej. W obradach ogłoszono półgodzinną przerwę.

Na ulicy przed Radą trwa wielotysięczna demonstracja zwolenników UE, którzy także domagają się zmiany władz. Po drugiej stronie budynku kilkaset osób, przeważnie młodych mężczyzn ubranych na sportowo, uczestniczy w akcji poparcia dla prezydenta Janukowycza, zwołanej przez Partię Regionów.

Czytaj więcej w Money.pl

wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)