Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Przed szczytem Ukraina-UE mówią o porażce

0
Podziel się:

Prawdopodobnie ogłoszone zostanie jedynie zakończenie negocjacji.

Przed szczytem Ukraina-UE mówią o porażce
(thisisbossi/CC/Flickr)

W Kijowie dojdzie dziś do szczytu Ukraina-UE, na którym, wbrew wcześniejszym oczekiwaniom, nie dojdzie do parafowania ukraińsko-unijnej umowy stowarzyszeniowej. Prawdopodobnie ogłoszone zostanie jedynie zakończenie negocjacji.

Zwolennicy europejskiej integracji Ukrainy twierdzą, że szczyt będzie dla ich kraju porażką. Brak zgody na parafowanie umowy o stowarzyszeniu wynika ze sprzeciwu niektórych stolic zachodnich, z Berlinem na czele, zaniepokojonych rozwojem sytuacji na Ukrainie m.in. w związku z wyrokiem więzienia dla byłej premier Julii Tymoszenko.

_ - Parafowanie jest aktem, który dokonuje się, gdy uzgodniony tekst umowy jest gotowy do zatwierdzenia przez uczestników negocjacji. Na razie mamy jeszcze otwarte kwestie, więc parafowanie podczas szczytu nie będzie możliwe _ - oświadczył przedwczoraj przewodniczący Rady Europejskiej Herman Van Rompuy.

Nierozwiązane kwestie - jak kilka dni temu dowiedziała się PAP - dotyczą tekstu preambuły do umowy, a dokładnie zapisu o europejskiej tożsamości Ukrainy. Jest tam co prawda zapis, że Ukraina to europejski kraj, ale Kijów zabiega o dodanie zdania o uznaniu przez UE europejskiej tożsamości Ukrainy.

Negocjowana od 2008 r. umowa o stowarzyszeniu ma zastąpić obowiązującą od 1998 roku umowę o partnerstwie. Porozumienie dotyczy czterech obszarów: dialogu politycznego i polityki zagranicznej, spraw wewnętrznych i sprawiedliwości, współpracy gospodarczej oraz utworzenia pogłębionej strefy wolnego handlu między Ukrainą i UE.

_ - Przyjmujemy do wiadomości europejskie aspiracje Ukrainy i cieszymy się z jej europejskiego wyboru. Dalsze zbliżanie się Ukrainy do UE w dziedzinie polityki, gospodarki i prawa przyczyni się do dalszego postępu w stosunkach UE-Ukraina _ - głosiła deklaracja ze szczytu Ukraina-UE w 2008 r., na którym obecni byli prezydent Francji Nicolas Sarkozy i ówczesny prozachodni prezydent Ukrainy Wiktor Juszczenko.

_ - Ukraina jest krajem europejskim, z którym kraje UE dzielą wspólną historię i wartości _ - mówił wtedy Sarkozy. _ Po raz pierwszy Unia Europejska tak jasno wyraziła się w sprawie europejskości Ukrainy _ - dodawał francuski prezydent.

Na szczycie Ukraina-UE jesienią 2010 r., gdy władzę na Ukrainie pełnił już obecny prezydent Wiktor Janukowycz, przewodniczący Rady Europejskiej Van Rompuy wyrażał zadowolenie z postępu rozmów w sprawie umowy stowarzyszeniowej z Ukrainą i zapowiadał, że negocjacje zakończą się do połowy 2011 roku.

Van Rompuy wskazywał wtedy jednocześnie na konieczność przestrzegania w praktyce zasad _ demokracji, państwa prawa i wolności mediów _, podkreślając, że są to dla UE kwestie _ powiązane _ z umową stowarzyszeniową. - _ Nasza umowa stowarzyszeniowa jest nie tylko procesem gospodarczym, ale także procesem politycznym _ - mówił.

Ukraińska opozycja i komentatorzy ostrzegali wówczas, że prezydent Janukowycz i jego ekipa prowadzą politykę, która oddala ich kraj od standardów europejskich. Na dowód opozycja podawała przypadki łamania jej praw i ataków władzy na wolność prasy. Przeciwnikom Janukowycza nie podobała się także nadmierna koncentracja władzy w rękach prezydenta.

W 2011 r., w przededniu kolejnego szczytu Ukraina-UE, nastroje zwolenników integracji europejskiej Ukrainy są jeszcze gorsze. Najważniejsza konkurentka polityczna Janukowycza, Tymoszenko, została skazana na siedem lat więzienia za nadużycia, których jakoby dopuściła się, zawierając umowy gazowe z Rosją; Bruksela uznała ten wyrok za dowód na wybiórcze stosowanie prawa przez władze ukraińskie. Inny opozycjonista, były szef MSW Jurij Łucenko, prawie od roku przebywa w areszcie.

_ - To, co dziś odbywa się na Ukrainie, jest doskonałym argumentem, który udowadnia, że z takim państwem nie można prowadzić poważnych spraw. Sprawa Tymoszenko okazała się czerwoną linią, za którą - z punktu widzenia UE - Ukraina nie jest już demokratycznym partnerem. Jeśli państwo oświadcza, że chce w perspektywie stać się członkiem UE i prowadzi przy tym taką politykę wewnętrzną, to wywołuje to ogromny brak zaufania i irytację _ - mówił niedawno agencji informacyjnej UNIAN, ukraiński politolog Ołeksandr Suszko.

_ - Dziś już praktycznie nikt nie ma wątpliwości, że nie tylko Janukowycz, ale cała Ukraina stoi na krawędzi kolejnej porażki. Takiej, do której doszło w Bukareszcie (na szczycie NATO w 2008 r., gdzie Ukrainie nie zaoferowano Planu Działań na rzecz Członkostwa w tej organizacji), gdy rozwiały się nadzieje na wejście do NATO _ - napisał w niedzielę w gazecie internetowej _ Ukrainska Prawda _ inny znawca ukraińskiej sceny politycznej, Taras Wozniak.

Czytaj więcej o stosunkach Ukrainy z UE
[ ( http://static1.money.pl/i/h/149/t87189.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/unia-europejska/wiadomosci/artykul/postawa;ukrainy;to;porazka;polski,159,0,992415.html) Ten szczyt to nasza porażka? Nie podpiszą Wbrew oczekiwaniom, w czasie zaplanowanego na jutro szczytu w Kijowie nie dojdzie do parafowania umowy między Unią Europejską i Ukrainą.
[ ( http://static1.money.pl/i/h/205/t85965.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/unia-europejska/wiadomosci/artykul/dowgielewicz;umowa;z;ukraina;mozliwa;do;konca;roku,60,0,991804.html) Duży sukces zakończy naszą prezydencję? Unia chciałaby na szczycie w Kijowie 19 grudnia ogłosić finał negocjacji, ale wciąż są otwarte kwestie.
[ ( http://static1.money.pl/i/h/123/t77947.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/unia-europejska/wiadomosci/artykul/tak;dla;ukrainy;w;unii;nawet;z;tymoszenko;w;wiezieniu,180,0,922292.html) Chcemy ich w Unii. Warunki podamy później - _ Sam fakt odbycia się Szczytu Partnerstwa Wschodniego można uznać za sukces _ - uważa Eurodeputowany Jacek Saryusz-Wolski.
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)