gp/jurczynski/skw.
"Gazeta Prawna" zwraca uwagę, że bezwzględny wymóg używania języka polskiego w całym obrocie prawnym na terytorium Polski zniknął 1-ego maja 2004-ego roku. Dziennik pisze, że według posłów wynika z tego, że w pewnych sytuacjach wszelkie umowy mogą być sporządzone w języku obcym, a to oznacza, że umowy takie można narzucić pracownikom lub klientom. Gazeta zauważa, że posłowie przesłali w tej sprawie wniosek do Trybunału Konstytucyjnego, który ma dzisiaj zbadać zgodność z konstytucją znowelizowanych przepisów ustawy o języku polskim. Dziennik twierdzi jednak, że obawy posłów nie potwierdzają się w praktyce. Gazeta uzyskała w Państwowej Inspekcji Pracy informację, że skargi wynikające z zawierania obcojęzycznych umów o pracę praktycznie do Inspekcji nie wpływają. Więcej o zawieraniu obcojęzycznych umów w Polsce - w dzisiejszej "Gazecie Prawnej".
gp/jurczynski/skw.