Naukowcy z Karolinska Institutet ze Sztokholmu trzy dni temu zaprezentowali swój raport w Parlamencie Europejskim. Dziennik pisze, że autorzy raportu sprawdzali przede wszystkim, czy pacjenci mają dostęp do nowoczesnych, bardzo drogich leków. Zbadali 19 krajów europejskich. Koncentrowali się na nowotworach, na które choruje najwięcej ludzi: białaczce, raku piersi, jelita grubego i płuc.
Z raportu wynika, że najłatwiejszy dostęp do drogich lekarstw mają pacjenci z Hiszpanii, Austrii i Szwajcarii. Poniżej średniej europejskiej znalazły się Wielka Brytania, Czechy, Węgry, Norwegia i Polska.
Według "Rzeczpospolitej", powodem tak złej pozycji Polski jest brak pieniędzy. Szwedzcy naukowcy sprawdzili, ile wydajemy na leczenie onkologiczne. W Polsce to około 6 procent wszystkich wydatków państwa na zdrowie. W przeliczeniu na jednego mieszkańca, Polska wydaje na ten cel 34 euro.
Zanacznie gorzej niż inne kraje wypadamy też w badaniach oceniających wyniki leczenia. Wraz z Węgrami znajdujemy się na samym końcu stawki. Z badań wynika, że różnice są również w efektach leczenia - udaje się wyleczyć zaledwie co trzecią osobę chorującą na raka.
IAR/Rzeczpospolita/mb/gaj
