W więzieniach przebywa obecnie 82 i pół tysiąca osób, choć w zakładach karnych jest miejsce dla niecałych 69 tysięcy. Więzienia są więc przepełnione: w areszcie śledczym w Częstochowie wskaźnik przepełnienia wynosi 145 procent, a w Sosnowcu 133 procent.
Polski kodeks karny wykonawczy przyjmuje normę powierzchni 3 metrów kwadratowych na więźnia, podczas gdy norma wymagana przez Radę Europy jest o metr większa. Więźniowie, skarżący się na warunki życia, składają pozwy do sądów, a nawet do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu. Jednocześnie przeszło 34 tysiące osób czeka na wykonanie wyroków, z czego dla 32 tysięcy już upłynął czas stawienia się w więzieniu. Sposobem rozwiązania problemu byłoby przedterminowe zwolnienie części więźniów, skazanych na drobne przestępstwa, ale sądy robią to niechętnie - pisze "Rzeczpospolita".
IAR/"Rzeczpospolita/Siekaj/dabr