Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

"Superexpress" - rocznica konstytucji

0
Podziel się:

Dziś mija 5 lat od uchwalenia naszej konstytucji. Z tej okazji "Superexpress" zapytał swych polskich i amerykańskich czytelników o jej wpływ na codzienne życie.
"Konstytucja nie dała mi absolutnie nic" - mówi fizjoterapeutka Ewa Dylewska.

Dziś mija 5 lat od uchwalenia naszej konstytucji. Z tej okazji "Superexpress" zapytał swych polskich i amerykańskich czytelników o jej wpływ na codzienne życie.
"Konstytucja nie dała mi absolutnie nic" - mówi fizjoterapeutka Ewa Dylewska. "Bo w Polsce w ogóle się prawa nie szanuje i nie przestrzega". Stolarz Janusz Węsak twierdzi, że nie odczuł przez te 5 lat wielkiej zmiany spowodowanej przez to, że mamy nową konstytucję. "Niestety, u nas konstytucja idzie swoją drogą, a życie swoją".
Amerykanka Laura Bleteau uważa, że konstytucja daje prawa, które wprowadzają harmonię w społeczeństwie. "Chociaż z drugiej strony jako prawny dokument najwyższej rangi, dyktuje prawa, ogranicza w jakims stopniu naszą egzystencję, nasze poczucie wolności". David Bedell z Nowego Jorku mówi, że konstytucja narzuca system, któremu musisz się podporządkować. "Dobrze, że jest, bo dzięki temu kontrolowani są nie tylko zwykli ludzie, ale i rządzący".
Prawnik i politolog, profesor Wiktor Osiatyński, komentując te wypowiedzi, że ludzie oczekują od konstytucji uchwytnych, namacalnych, głównie materialnych korzyści. A na to jednak trzeba poczekać. Amerykańska konstytucja pierwszy raz zaczęła przynosić wymierne korzyści zwykłym, prostym ludziom dopiero jakieś 150 lat po jej uchwaleniu. Miejmy nadzieję, że u nas to nie będzie trwało tak długo".

"Superexpress" 02 04/Siekaj/d.nyg

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)