"Trybina" twierdzi, że Muzeum propaguje PiS-owską wizję historii - niepodległościowo-powstańczą i antykomunistyczną. Nie ma w nim miejsca dla powstańców z Armii Ludowej ani z socjalistycznych formacji bojowych. Za to muzeum specjalizuje się w urządzaniu wystaw obrzydzających PRL - zauważa gazeta i dodaje, że ponadto placówka jest zapleczem kadrowym Kaczyńskich. Jednym z organizatorów muzeum jest bowiem rzecznik prezydenta Warszawy Marcin Roszkowski, syn eurodeputowanego PiS Wojciecha Roszkowskiego.
Trybuna zauważa też, że na wysokim, szóstym miejscu listy PiS w okręgu podwarszawskim znalazł się dyrektor Muzeum Powstania Warszawskiego Jan Ołdakowski. Prezydent stolicy miał docenić w ten sposób zasługi dyrektora, a wcześniej pełnomocnika do spraw budowy muzeum, w powstaniu placówki - dowiadujemy się z dzisiejszej "Trybuny".
"Trybuna"/jurczynski/dabr
