Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Rada nadzorcza Nafty Polskiej powołała nowych członków zarządu

0
Podziel się:

Nowymi członkami zarządu Nafty Polskiej (NP), spółki odpowiedzialnej za prywatyzację polskiego sektora paliwowego, zostali Sławomir Zawadzki i Bohdan Wyżnikiewicz

- poinformował we wtorek Krzysztof Mering, rzecznik Nafty Polskiej.

Rada odwołała jednocześnie ze składu zarządu Wandę Fidelus-Ninkiewicz i Macieja Giereja. Tydzień temu odwołany został prezes Nafty Polskiej Michał Frąckowiak, którego zastąpił Marek Gutowski.

Bohdan Wyżnikiewicz jest doktorem nauk ekonomicznych, absolwentem SGPiS. Pracował w GUS w latach siedemdziesiątych jako statystyk, a w latach 1991-1992 na stanowisku prezesa. Obecnie jest wiceprezesem Instytutu Badań nad Gospodarką Rynkową.

Sławomir Zawadzki nie podał swojego życiorysu.

16 maja wszyscy członkowie trzyosobowego zarządu złożyli rezygnacje, po czym przewodniczący rady nadzorczej zwrócił się do nich o pełnienie funkcji do czasu powołania nowego zarządu.

Powodem rezygnacji były różnice zdań wobec realizowanych i planowanych działań prywatyzacyjnych w sektorze naftowym. Różnice te powstały między zarządem NP a ministrem Skarbu Państwa.

Byli członkowie zarządu odpierają zarzuty rzeczniczki prasowej resortu skarbu, która powiedziała, że NP nie zgadza się z rządowym programem prywatyzacji sektora. Zarząd NP twierdzi, że nigdy nie kwestionował programu prywatyzacji sektora, a różnice zdań dotyczyły jedynie sposobu realizacji tego programu.

Kierownictwo NP polemizuje ze stanowiskiem Ministerstwem Skarbu Państwa, według którego ewentualna sprzedaż 18-proc. pakietu PKN Orlen SA inwestorowi branżowemu nie wymaga zmian w programie prywatyzacji sektora.

Nie przewidziano w nim sprzedaży akcji PKN Orlen inwestorowi strategicznemu, dlatego w swoich wypowiedziach wiceminister skarbu Barbara Litak-Zarębska podkreślała, że - według MSP - ewentualnego inwestora, który kontrolowałby pakiet 18 proc. nie można nazwać strategicznym, a jedynie branżowym.

Resort podkreślał ponadto ograniczenia zawarte w statucie PKN Orlen, które nie pozwalają jednemu inwestorowi na wykonywanie praw z więcej niż 10 proc. akcji, nawet gdyby miał ich więcej.

Zarząd NP uważa, że akcje PKN Orlen nie powinny zostać sprzedane w wybranym przez MSP terminie i w proponowanym tempie, czyli do października, listopada tego roku.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)