Szmajdziński powiedział, że rząd chce, aby nasi żołnierze opuścili Irak do końca roku. Zadeklarował też, że obecny rząd nie będzie podejmował nowych zobowiązań dotyczących obecności wojskowej na terenie Iraku. Tymczasem Bronisław Komorowski uważa, że rząd Marka Belki chce jedynie sprawiać wrażenie, że jest za wycofaniem polskiego kontyngentu. Stanowisko rządu w tej sprawie nazwał "dywagacjami".
Komorowski, były minister obrony, przypomniał, że Platforma Obywatelska od początku uważała operację w Iraku za będącą "na krawędzi polskich możliwości". Przyznał, że część politycznych celów w Iraku zostało przez Polskę osiągniętych, natomiast od strony finansowej są same straty.