Wyjaśnił, że najbardziej złożona sytuacja dotyczy firm zajmujących się przetwórstwem i handlem mięsem. Jego zdaniem bardzo często wykorzystują one mięso pochodzące z krajów, z których eksport mięsa do Rosji jest zakazany.
Alieksiej Gordiejew uważa, że Polska nie zapewnia należytej kontroli, by takie przypadki wyeliminować. Przypomniał, że Rosjanie zwrócili się o powtórną rosyjsko-europejską kontrolę zakładów mięsnych oraz służb sanitarnych i celnych w Polsce. Komisja Europejska nie widzi takiej potrzeby, ale oficjalnej odpowiedzi w tej sprawie dotąd nie udzielono.
Spotkanie w tej sprawie z komisarzem Unii Europejskiej Markosem Kyprianou zapowiedziano na najbliższą sobotę na Cyprze. Alieksiej Gordiejew uznał, że nie można w tej chwili przewidzieć jakie będą wyniki tych rozmów.